Ewa Osińska: kiedyś akademie muzyczne wrzały

Ostatnia aktualizacja: 06.03.2015 12:00
- Dziś na ich korytarzach nie odnajduję atmosfery uczelni artystycznej - zauważała znakomita pianistka, która w tym roku obchodzi 50. rocznicę debiutu estradowego.
Audio
  • Ewa Osińska o historii swojej rodziny i dzieciństwie na zesłaniu (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
  • Ewa Osińska o latach dzieciństwa spędzonych na zesłaniu na Syberii, rodzicach i pierwszych latach w powojennej Warszawie (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
  • Ewa Osińska o powojennych latach uczniowskich i studenckich w Warszawie (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
  • Ewa Osińska o wyjeździe na stypendium do Francji (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
  • Ewa Osińska o swoich przyjaciołach (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
Ewa Osińska w 1966 r.
Ewa Osińska w 1966 r.Foto: PAP/Zbigniew Matuszewski

- Kiedy zdolny uczeń mówi mi, że ćwiczy po 8-9 godzin dziennie, to dla mnie jest katastrofa. Radzę mu wtedy, żeby ćwiczył przez cztery, a przez resztę czasu wychodził na świat, spotykał się z dziewczyną, przeczytał dobrą książkę - powiedziała w jednej ze swoich jubileuszowych gawęd Ewa Osińska.

Sama pianistka w czasach studenckich nie odmawiała sobie życia kosztem nauki...

***

Tytuł audycji: Zapiski ze współczesności 

Przygotował: Piotr Matwiejczuk

Gość: Ewa Osińska (pianistka)

Data emisji: 5.03.2015

Godzina emisji: 11.45

bch/mm

Czytaj także

Z Semkowem w kuchni i na estradzie

Ostatnia aktualizacja: 29.12.2014 14:00
- Miałam wielki zaszczyt zaspokajać gusty kulinarne maestra, w czym pomagały moja mama oraz Nela Rubinstein - wspominała Jerzego Semkowa pianistka Ewa Osińska.
rozwiń zwiń