Adam Balas: Lusławice to miejsce ważne dla polskiej kultury

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2021 15:38
- Skarb Państwa stał się właścicielem zespołu dworsko-parkowego, ta idea wielkiego parku, nowoczesnego obiektu Europejskiego Centrum Muzyki została połączona w całość. Ta instytucja kultury ma nowe, nieograniczone możliwości działania. To wypełnienie woli Krzysztofa Pendereckiego i ważny, przełomowy akt dla całej polskiej kultury - mówił na antenie Dwójki Adam Balas, dyrektor Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego.
Dworek Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach
Dworek Krzysztofa Pendereckiego w LusławicachFoto: PAP/Paweł Topolski

krzysztof penderecki shutter 1200.jpg
"Zapuściłem korzenie razem z moimi drzewami". Archiwalne wspomnienia Krzysztofa Pendereckiego

Posłuchaj
13:40 2021_11_25 12_46_04_PR2_Zapiski_ze_wspolczesnosci.mp3 Adam Balas opowiada o początkach współpracy z mistrzem w zespole Sinfonietta Cracovia, a także o kulisach powstania Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

Adam Balas podkreślił, że już jako nastolatek był wielkim fanem twórczości kompozytora. - Moje pierwsze spotkanie z Krzysztofem Pendereckim miało miejsce wiele lat temu, kiedy byłem studentem krakowskiej Akademii Muzycznej. Z grupą przyjaciół tworzyliśmy nowy zespół kameralny, czyli do dziś działającą orkiestrę Sinfonietta Cracovia. Udało się wtedy zaprosić maestra Pendereckiego na próbę, wówczas zakochał się w tej orkiestrze i uznał, że to grupa młodych osób z wielkim potencjałem. Dzięki wsparciu Krzysztofa i Elżbiety Pendereckich powstała nowa instytucja kultury - Orkiestra Miasta Kraków Sinfonietta Cracovia - wspominał Adam Balas.

KRZYSZTOF PENDERECKI - zobacz serwis specjalny >>>>

Dodał, że zespół wykonywał wówczas utwory Pendereckiego i innych kompozytorów. - Później to się bardzo szybko rozwinęło, podróżowaliśmy po całym świecie. Myślę, że to porozumienie między mistrzem i młodymi muzykami było doceniane nie tylko w Polsce. Po kilku latach działania orkiestry zostałem jej menedżerem, wtedy mój kontakt z Krzysztofem Pendereckim był już bardzo bliski, wspólnie organizowaliśmy wiele ważnych wydarzeń w polskich salach, ale również na całym świecie - mówił.

Adam Balas powiedział, że wraz ze współpracownikami myśli o Lusławicach jako dopełnieniu życia Krzysztofa Pendereckiego. - Traktujemy je jako dziewiątą symfonię mistrza, nie chodzi tylko o dwór, wspaniały park, arboretum, Europejskie Centrum Muzyki. Mam na myśli całość dzieła, na które składa się jego muzyka, założenie architektoniczno-przyrodnicze, kompozycja drzew, pomysł na centrum służące młodym artystom. W 2010 roku dostałem szansę wybudowania i zaplanowania tego obiektu, wtedy to miejsce było po prostu łąką. Należy tutaj wspomnieć moją poprzedniczkę, panią Adriannę Poniecką-Piekutowską, to ona prowadziła i przygotowywała ten projekt przez wiele lat - podkreślił.

Czytaj też:

Zaznaczył, że wiele rozwiązań zastosowanych w Lusławicach to wspólne przemyślenia. - Centrum powstało w ciągu 16 miesięcy, profesor cenił sobie nasze wspólne przejazdy i wizyty na budowie. Uroczyście otworzyliśmy je w 2013 roku, Krzysztof Penderecki mówił wtedy serdecznie o wszystkich osobach zaangażowanych w jego powstanie. To minister kultury Waldemar Dąbrowski powołał tę instytucję i był ojcem chrzestnym całego przedsięwzięcia - przypomniał.

Podczas inauguracji wystąpiła Lusławicka Orkiestra Talentów, złożona z dzieci w wieku 10-12 lat. - Ideą Krzysztofa Pendereckiego było to, aby centrum służyło przede wszystkim młodym ludziom. Ta sala na 650 osób jest jedną z najwspanialszych nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Ma znakomite warunki akustyczne, wielu artystów chce tu występować, realizować nagrania audio-wideo. To także zabytkowy park tworzony przez 40 lat, dwór z początku XIX wieku, XVI-wieczny lamus, wspaniała kolekcja około 5 tys. drzew - mówił Adam Balas.

***

Rozmawiał: Konrad Handschuh

Gość: Adam Balas (dyrektor Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego)

Data emisji: 25.11.2021

Godzina emisji: 12.45

mo