"Nowa Warszawa" to piosenki o stolicy znane i lubiane, słuchane często w różnych interpretacjach; wiele z nich znamy na pamięć. Piniasta i aranżer Bartek Wąsik ze Stanisławą Celińską dali im inne życie, nowy byt. - Kiedy myślę o każdym z tych utworów, to jakbym myślał o oddzielnych światach. każdy z nich wiele mnie kosztował, bardzo dużo pracy, z każdym z się zbratałem - opowiada muzyk.
Stanisława Celińska urodziła się w Warszawie i tu wychowała. Jej rodzice byli muzykami, tata grał na pianinie, mama na skrzypcach. Podczas pracy nad projektem "Nowa Warszawa" wróciło do niej wiele wspomnień, dawny czas, zburzona Warszawa. - Kiedy śpiewam ten koncert, ulegam niesłychanym wzruszeniom i nie jestem w stanie ich opanować. To chyba też pomaga w przekazie - opowiada artystka. - Wzruszenie ogarnia nie tylko warszawiaków, ale także innych ludzi, którzy zamieszkali tu później. Przy okazji opowiadania o tym mieście każdy zadaje sobie pytanie: "czy to jest miejsce mojego życia", "czy to miejsce wybieram" - mówi aktorka.
Na płycie odnajdziemy 12 wzruszających, nastrojowych i dramatycznych utworów. Wybór tych piosenek wcale nie był łatwy: Bartek Wąsik do dziś nosi ze sobą pierwszy spis 14 utworów, z których tylko 7 trafiło na płytę.
Koncert Stanisławy Celińskiej na festiwalu "Kwartesencja" odbył się 7 grudnia w Studiu Koncertowym Polskiego Rada im. Witolda Lutosławskiego.
