"Herbertowi o stan szczęścia najłatwiej było w podróży"

- W luźnym zapiskach znajdziemy twarde zalecenie, że nie należy fotografować się z tzw. tubylcami. Spotykamy innych ludzi, a nie atrakcję turystyczną - mówił w Dwójce Andrzej Franaszek, autor dwutomowej biografii Zbigniewa Herberta, która ukaże się 18 kwietnia.

Okładki dwutomowej biografii Zbigniewa Herberta autorstwa Andrzeja Franaszka, Wyd. Znak

Foto: mat. prom.

Potrzebni sobie do życia. O przyjaźni Herberta i Czapskiego

Andrzej Franaszek opowiadał, że Herbert swoje podróże odbywał nieraz wielkim nakładem sił. - Musiał pokonywać przeszkody polityczne, zdobyć paszport, zdobyć wizę, co nie zawsze mu się udawało. Do tego musiał pokonywać ograniczenia finansowe, bo zazwyczaj te podróże były na granicy jego możliwości ekonomicznych.

Podróżnikom poeta zalecał postawę szacunku wobec odmienności tego świata, ale też otwartość na doświadczenia. - Dla niego różnorodność była wartością. Uważał, że jeśli państwo będzie jednolite narodowościowo, to będzie to państwo faszystowskie i nieludzkie - mówił Andrzej Franaszek.

Od 16 kwietnia w cyklu "To się czyta" przedstawiamy fragmenty biografii Zbigniewa Herberta>>>

400 wierszy, czyli Herbert w Dwójce

W audycji rozmawialiśmy o nieudanych momentach w podróżach Zbigniewa Herberta. Andrzej Franaszek zwrócił uwagę na kartki pocztowe, które poeta chętnie wysyłał, a które pełniły ważną rolę w jego życiu. Nie zabrakło też archiwalnych wypowiedzi samego Zbigniewa Herberta.

***

Tytuł audycji: Dwukropek

Prowadzi: Dorota Gacek

Goście: Andrzej Franaszek (literaturoznawca)

Data emisji: 13.04.2018

Godzina emisji: 21.30

bch/mg