"1914". Jak zatańczyć obraz Zdzisława Beksińskiego?

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2014 08:50
- Inspirował mnie obraz "Never more". Do tytułu dodałem znak zapytania - powiedział Robert Bondara, współtwórca wieczoru baletowego "1914" w Operze Narodowej.
Audio
  • "1914". Jak zatańczyć obraz Zdzisława Beksińskiego? (Spotkania po zmroku/Dwójka)
Około 12-letni Zdzisław Beksiński (po prawej) podczas zabawy w radzieckim bunkrze w 1941 roku. Jego obraz zainspirował Roberta Bondarę, którego spektakl Never more?... odwołuje się do konfliktów zbrojnych XX i XXI wieku
Około 12-letni Zdzisław Beksiński (po prawej) podczas zabawy w radzieckim bunkrze w 1941 roku. Jego obraz zainspirował Roberta Bondarę, którego spektakl "Never more?..." odwołuje się do konfliktów zbrojnych XX i XXI wiekuFoto: wikipedia, domena publiczna

Na jego program (premiera: 15 listopada) składają się też dwa spektakle należące do klasyki: "Msza polowa" (1980) Jiříego Kyliána, czyli hołd złożony ginącym na froncie żołnierzom, oraz legendarny "Zielony stół" (1932) Kurta Joossa - demaskatorska satyra odwołująca się wprost do genezy i konsekwencji I wojny światowej, stanowiącej temat wieczoru.

- Na obrazie Beksińskiego widać odlatujący balon, pod którym na pokrytej śniegiem ziemi znajdują się plamy krwi. Przyglądając się historiom konfliktów zbrojnych XX i XXI wieku, stawiam pytanie "Never more?..." - powiedział Robert Bondara.

A jak z tematem wojny wiąże się muzyka Steve'a Reicha i Pawła Szymańskiego?

Tytuł audycji: Spotkania po zmroku
Autor: Barbara Schabowska
Data emisji:
13.11.2014
Godzina emisji:
21.30

mm/bch

Czytaj także

"Szekspir jest najwspanialszym librecistą baletowym"

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2013 17:19
- Czytając "Hamleta" chciałem skupić się na ciszy między słowami. Właśnie ona napędza mój tok myślenia - mówił w Dwójce choreograf Jacek Tyski, twórca spektaklu baletowego na motywach dramatu Szekspira w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Romeo i Julia” według Pastora: dramat pozbawiony ckliwości

Ostatnia aktualizacja: 11.03.2014 18:00
- Wydaje mi się, że cały ciężar tego spektaklu przesunął się na temat społeczny, nawet polityczny i gdzieś zaginęła ta obezwładniająca siła miłości – oceniała balet "Romeo i Julia" w choreografii Krzysztofa Pastora, którego premiera odbyła się w Teatrze Wielkim Operze Narodowej, Katarzyna Gardzina.
rozwiń zwiń