Remigiusz Mazur-Hanaj: chciałem jeszcze raz usłyszeć muzykę, którą usłyszałem we śnie

- Rzadko mam sny, które są długie i wyraziste, o filmowej, spójnej narracji. Zwykle są to jakieś porwane kolaże, a to był właśnie długi sen, który się nie kończył i jak się obudziłem, to też nie do końca miałem wrażenie, że to się stało. Cały czas czułem taki mus, że powinieniem się do niego odnieść - mówił o swojej płycie "Nagrania terenowe snów" multiinstrumentalista.

Remigiusz Mazur-Hanaj

Foto: Grzegorz Śledź/PR2

"Taśmociął" – opowieść o Eugeniuszu Rudniku

Album Remigiusza Mazura-Hanaja to fuzja muzyki tradycyjnej, nagrań terenowych, unikatowej wyobraźni i technologii. - Przede wszystkim chciałem jeszcze raz usłyszeć tę muzykę, którą usłyszałem we śnie. Poczułem, że to jest jakieś moje zobowiązanie, że zagrano mi w tym śnie coś takiego, co powinienem teraz zagrać i ja. No i próbowałem to zrobić następnego dnia, a także dzień później. To był taki czysty spontan - tłumaczył gość Dwójki.

Jaki udział w albumie mają nieżyjacy już Marian Bujak - skrzypek z Szydłowca oraz Eugeniusz Rudnik - współtwórca Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia? O tym w nagraniu audycji. Rozmowie z Remigiuszem Mazurem-Hanajem towarzyszyły jego "Nagrania terenowe snów" oraz utwór "La Legende d'eer" (1977-78) Iannisa Xenakisa.

***

Tytuł audycji: Letnia noc

Prowadzi: Ewa Szczecińska

Gość: Remigiusz Mazur-Hanaj (multiinstrumentalista)

Data emisji: 7.08.2018

Godzina emisj: 23.00

Okładka płyty "Nagrania terenowe snów"

pg/jp