Hipnoza nocą

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2024 17:00
Od tysięcy lat wprowadzały w nią rytuały religijne i obrzędy oparte na tańcu. W XI wieku Awicenna określił ją jako al-Wahm al-Amil, odróżniając od snu. Przez wieki spleciona z ezoteryzmem, okultyzmem i parapsychologią, w XIX wieku przeżyła boom – starano się nią leczyć między innymi „kobiecą histerię”.
Seans hipnozy  mal. Richard Bergh 1887
Seans hipnozy / mal. Richard Bergh 1887 Foto: Muzeum Narodowe w Sztokholmie
Później stała się narzędziem w rękach artystów estradowych organizujących „spontaniczne” seanse hipnozy grupowej. Od dawna przypisywano jej tajemne moce. Ostatecznie stała się narzędziem psychoterapeutycznym, pozwalającym dotrzeć do wypartych wspomnień, przepracować traumę i uśmierzyć ból, również fizyczny.
W stany podobne do hipnotycznych może wprowadzić nas też muzyka. Zdekonstruowane oberki, apokaliptyczne drony, fantazyjna perkusja, awangardowe eksperymenty i elektroniczne przetworzenia – one wszystkie pozwolą nam na głębokie skupienie w dzisiejszej „Nocnej Strefie”.
Sen i improwizacja. Gorący piasek starożytnej krainy Kusz. W pozornym chaosie – ład, równowaga i rytm. 
Naszymi przewodnikami po innym stanie świadomości będą Alan Bishop, Szymon Gąsiorek, Piotr Gwadera, Tomo Jacobson, Maurice Louca, Valentina Magaletti, Marlene Ribeiro, Sam Shalabi i Aleksandra Słyż.
 

***

Na audycję Letnia Noc we wtorek (17.09) od godz. 22.00 zaprasza Hanna Szczęśniak