14 września minęła 10. rocznica śmierci Jerzego Giedroycia. Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której Hanna Maria Giza oraz jej goście – Iza Chruścińska, publicystka, autorka książki Była raz Kultura.Rozmowy z Zofią Hertz, i Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej – rozmawiali o postaci Redaktora i Jego spuściźnie.
W sierpniu 2000 Hanna Maria Giza odwiedziła w podparyskim Maisons–Laffitte Jerzego Giedroycia. Powstał zapis wielogodzinnych rozmów – ich fragment zaprezentowaliśmy w audycji. Był to, jak się miało okazać, ostatni wywiad, jakiego udzielił Redaktor.
Jerzy Giedroyc opowiadał o trudnych początkach Instytutu Literackiego i jego pisma, o współpracy z Józefem Czapskim, o intencjach, jakie przyświecały powstawaniu "Kultury". Wskazywał na te wielkie postaci kultury i historii Polski, na których, w różny sposób, się wzorował (książę Czartoryski, Józef Piłsudski). Mówiąc o niełatwych relacjach Polski z jej wschodnimi sąsiadami, przypomniał o naszej kulturowej złożoności powstałej z współprzenikania się elementów polskich, litewskich czy ukraińskich. Hanna Maria Giza pytała również Jerzego Giedroycia o największe marzenia, o jego religijność, o to, czego żałuje w życiu. To wszystko jeszcze jest niedokończone, niedopracowane – mówił Redaktor. – Bardzo się boję, że już nie zdążę tego, co zrobiłem, ustabilizować, to mnie tak najbardziej gnębi. I poczucie, że to się wszystko skończy po mojej śmierci.
Iza Chruścińska wspominała Jerzego Giedroycia jako, przede wszystkim, otwartego na innych, potrafiącego słuchać (i wyśmienicie opowiadać!) człowieka. Wzbudzał respekt, ale jednocześnie był bardzo życzliwy w stosunku do swoich, często zdenerwowanych wizytą, rozmówców. Autorka rozmów z Zofią Hertz odpowiadała również na pytanie jednego ze słuchaczy, dlaczego Jerzy Giedroyc nie chciał przyjechać, po zmianach ustrojowych, do Polski.
Goście Hanny Marii Gizy zastanawiali się również, co będzie dalej z pamięcią o postaci i dziele Redaktora. Tomasz Makowski próbował odpowiedzieć na trudne pytanie, czy działalność Instytutu Literackiego – po śmierci założyciela, po zakończeniu wydawania jego sztandarowych periodyków – ma jeszcze sens?
Wysłuchaliśmy również rozmowy prowadzącej audycję z Wojciechem Sikorą, prezesem Stowarzyszenia Instytutu Literackiego "Kultura", który opowiadał o obecnej sytuacji w Maisons-Laffitte, o cennym archiwum i o planach związanych z legendarną siedzibą "Kultury".