Ślązacy, potomkowie boga ognia

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2012 12:50
Mija 400 lat od daty publikacji poematu "Officina ferraria, abo huta i warstat z kuźniami szlachetnego dzieła żelaznego" Walentego Rozdzieńskiego. To jedno z pierwszych na świecie dzieł literackich poświęconych przemysłowi ciężkiemu. Hutnicy występują tu jako potomkowie Wulkana.
Audio
Ślązacy, potomkowie boga ognia
Foto: Glow Images/East News

Walenty Roździeński to postać zagadkowa: autor erudycyjnego poematu o hutnictwie, utrzymany w stylu późnorenesansowym raczej niż barokowym, był kuźnikiem (czyli – hutnikiem). Tekst jest ważny, bo stworzony na Śląsku u progu XVII wieku jest pisany po polsku.

Czym jest "Officina ferraria"? Nie jest to z pewnością książka do poduszki. Tekst użytkowo-okolicznościowy, jest niezmiernie wartościowy poznawczo. To esej o pracy człowieka, o jego miejscu na Ziemi. Autor jest ewangelikiem znającym Lutra i wpływy myśli protestanckiej są widoczne w poemacie. Roździeński znał również autorów antycznych – miał wysoką kulturę humanistyczną. Kuźników widział jako potomków Wulkana, ludzi trudzących się wokół ognia i kruszcu (widać tu ślady innych śląskich poematów – tym razem łacińskich – traktujących u hutnictwie).

Dzieło "Officina ferraria, abo huta i warstat z kuźniami szlachetnego dzieła żelaznego" Walentego Rozdzieńskiego, odkryte ponownie w 1929 roku, zostało przełożone na wiele języków.

W audycji oprócz omówienia sylwetki autora nakreślony został obraz przemysłu ciężkiego na Śląsku w XVII wieku. Rozmawiamy również o pomniku Rozdzieńskiego, który ma stanąć pod koniec tego roku.

Gośćmi audycji byli: dr Jerzy Gorzelik - historyk sztuki; dr hab. Zbigniew Kadłubek - historyk literatury; Marek Zieliński - dyrektor Instytucji Kultury Ars Cameralis; Olaf Brzeski - rzeźbiarz, twórca projektu pomnika Walentego Roździeńskiego; prof. Zbigniew Wójcik – historyk.

Audycja Michała Nowaka

Czytaj także

Co z tym Przybosiem...

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2010 18:13
Dlaczego już dziś nie czyta i nie wydaje poezji Juliana Przybosia?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pradziadek techno w Filharmonii Narodowej

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2011 00:50
Steve'a Reicha za mistrza uważają King Crimson, Brian Eno, The Reisdents, Tortoise i Sufjan Stevens. Trudno uwierzyć, że pionier minimalizmu debiutował w Polsce dopiero w 1997 roku. Dwójka przypomina tamten niezwykły koncert.
rozwiń zwiń