"Porządny Szwab z ułańską fantazją"

Ostatnia aktualizacja: 05.12.2012 15:30
- Moim ulubionym autorem, którego tłumaczyłem jest Jerzy Pilch. To co robię jako tłumacz to tylko fragment mojej działalności na na rzecz wymiany kulturalnej Polski i Niemiec - mówił o sobie Albrecht Lempp.
Audio
W styczniu 2003 otwarto w Krakowie oddział Instytutu Adama Mickiewicza. Szefem nowej placówki, a zarazem wicedyrektorem Instytutu został językoznawca i tłumacz Albrecht Lempp (L), który od współpracowników otrzymał złotą kokardę szczęścia.
W styczniu 2003 otwarto w Krakowie oddział Instytutu Adama Mickiewicza. Szefem nowej placówki, a zarazem wicedyrektorem Instytutu został językoznawca i tłumacz Albrecht Lempp (L), który od współpracowników otrzymał złotą kokardę szczęścia. Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Wspominając go w środowym "Sezonie na Dwójkę" nasi goście podkreślali, że potrafił robić jednocześnie bardzo wiele rzeczy. - Poruszał się po wielu torach. Gdy go poznałam był pracownikiem Dedeciusa - Instytutu Kultury Polskiej w Darmstadt, potem zaczął przekładać. Bałam się, że jak będzie robił z równoczesnym byciem urzędnikiem to zacznie blaknąć. Budziło mój podziw, że nie dawał się zarazić biurokracją. Był świetnym menadżerem i tłumaczem jednocześnie - wspomina Małgorzata Łukasiewicz. Elżbieta Kalinowska podkreślała, że łączył w sobie porządność Szwaba z ułańską fantazją.

Dr nauk humanistycznych, slawista, menadżer kultury i tłumaczowi literatury polskiej na język niemiecki (przełożył m.in. Janusza Głowackiego, Stanisława Lema, Jerzego Pilcha, Andrzeja Barta i Marię Nurowską) zmarł 19 listopada w Warszawie.

W 2000 roku na zlecenie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - jako szef Zespołu Literackiego "polska2000" przygotował program literacki polskiej prezentacji na Targach Książki we Frankfurcie, podczas których Polska była gościem honorowym.

W czerwcu 2007 otrzymał nagrodę Transatlantyk przyznawaną przez Instytut Książki za zasługi na rzecz promocji literatury polskiej za granicą. Od 2003 roku był członkiem zarządu i dyrektorem Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej. Albrechta Lemppa  wspominali: Małgorzata Łukasiewicz - tłumaczka i eseistka, Elżbieta Kalinowska - tłumaczka, redaktorka Instytutu Książki zajmująca się promocją literatury za granicą, i Tomasz Markiewicz z Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej , a także pisarze, przyjaciele tłumacza: Paweł Huelle, Janusz Głowacki, Andrzej Bart i Jerzy Pilch.

Do wysłuchania audycji zaprasza Dorota Gacek

Czytaj także

Zmarł promotor polskiej literatury w Niemczech

Ostatnia aktualizacja: 19.11.2012 18:59
Tłumacz Albrecht Lempp zmarł w Warszawie, miał 59 lat. Dzięki niemu zaistniało w Niemczech nowe pokolenie polskich pisarzy, jak Andrzej Stasiuk czy Olga Tokarczuk.
rozwiń zwiń