Twin Peaks powraca po 28 latach od czasu produkcji pierwszej serii. W serialu, który wykreował nowe trendy w telewizji, zgodziła się wystąpić prawie cała stara obsada, a temperaturę podgrzewa fakt, że będzie to pierwszy pełnometrażowy film Lyncha od dekady. – "Miasteczko Twin Peaks" było wizytówką nieznanego świata. Nagle pojawił się człowiek, który sam jako scenarzysta i reżyser nadał charakter opowieści wychodzącej poza gatunki – opowiadał w Dwójce Bartosz Staszczyszyn.
- Byliśmy przyzwyczajeni do kina, w którym wszystko do bólu było racjonalne – zaznaczył Jarek Szubrycht - a przecież w życiu nie wszystko jest odkryte. Ważne jest, że głównym tworzywem serialu była opera mydlana. Opowieść o małym miasteczku, gdzie ludzie na progu pomiędzy niewinnością a dorosłością przeżywają miłości i domowe problemy. Czyli punkt wyjścia był jak w "Dynastii", natomiast okazało się, że w ten świat wprowadzona zostaje tajemnica.
Czego możemy się spodziewać po produkcji? Co zmienił "Twin Peaks" w historii kina i telewizji? Czy bez serialu powstałaby "Rodzina Soprano"? I dlaczego Dawid Lynch skleja meble?
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadzi: Jacek Wakar
Goście: Kinga Dębska (reżyserka), Jarek Szubrycht (krytyk muzyczny) i Bartosz Staszczyszyn (krytyk filmowy)
Data emisji: 3.08.2016
Godzina emisji: 18.00
ob/jp