"Walizka". Spektakl o odzyskiwaniu przeszłości

- Ta sztuka mówi o poszukiwaniu tożsamości nie przez pryzmat pokolenia, które Holocaust przeżyło, ale przez tego, które przychodzi później i musi się borykać z historią swoich ojców - opowiadał Wawrzyniec Kostrzewski, reżyser spektaklu "Walizka", który otrzymał Grand Prix I edycji festiwalu Teatroteka.

Wawrzyniec Kostrzewski Nasza tożsamość musi kształtować się na podstawie doświadczeń z przeszłości. Nie możemy dorastać odcięci 

Teatroteka to projekt, w ramach którego młodzi reżyserowie realizują w Wytwórni Filmów Fabularnych przedstawienia na podstawie najciekawszych współczesnych tekstów dramaturgicznych. Podczas festiwalu, który jest podsumowaniem pierwszych lat działalności Teatroteki, spektakl "Walizka" zdobył nie tylko Grand Prix, ale też został uznany za najlepszy w głosowaniu dziennikarzy i krytyków. 

- Główny bohater "Walizki" odkrywa pamięć o swoim ojcu, dzięki czemu odzyskuje swoją tożsamość, umacnia się w tym, kim jest, kim powinien być - mówił Wawrzyniec Kostrzewski. Jak podkreślał, sztuka ta jest swoistym przesłaniem dla współczesnego pokolenia: "żebyśmy się nie bali często mrocznych historii z przeszłości".

Jak przebiegała praca nad filmową adaptacją sztuki Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk? Skąd tytuł "walizka"? W rozmowie również o tegorocznej Teatrotece i innych pokazanych podczas projektu przedstawieniach.

***

Prowadzi: Paweł Siwek

Gość: Wawrzyniec Kostrzewski (reżyser spektaklu "Walizka")

Data emisji: 14.02.2017

Godzina emisji: 8.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki". 

jp/mz