Borowicz: operze "Djamileh" Bizeta zabrakło szczęścia
Erik Barry zagrał w operze Georgesa Bizeta pana niewolników Haruna, w którym kocha się tytułowa niewolnica Djamileh. W niej z kolei zakochany jest sługa Haruna Splendiano (w tej roli George Mosley). Eric Barry wyznawał w rozmowie z Hanną Szczęśniak, że libretto tej opery ustępuje muzyce Bizeta. - To ona przemawia do nas tysiącem słów, lepiej niż ta dość zwykła historia o miłości.
"Djamileh" jest jednoaktową operą komiczną. Akcenty humorystyczne zapewnia w niej postać Splendiano. - Mezzosopran i tenor mają bardzo poważne partie. Ja zapewniam lekką rozrywkę, jak błazen na dworze królewskim - oceniał George Mosley. - To przepiękna opera. Sama opowieść nie jest może najwyższych lotów, ale muzyka zaskakuje i sprawia, że jest to niezwykłe doświadczenie
W audycji głos zabrała także Djamileh, czyli Jennifer Feinstein, która porównywała swoją postać z bohaterką najsłynniejszej opery Bizeta. - Carmen i Djamileh to podobne postaci. Bizet chciał chyba, żeby kobieta wreszcie mogła wyrazić swoje zdanie.
***
Rozmawiały: Hanna Szczęśniak
Data emisji: 7.04.2017
Godzina emisji: 20.30
Materiał został wyemitowany w audycji Filharmonia Dwójki.
bch/kul