Ludzkie zoo, Mock i Afryka Marka Krajewskiego

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2017 11:00
- Pracując nad tą książką miałem pewien kłopot. Lubię opisywać każdy szczegół, a tu nagle musiałem przedstawić realia w Kamerunie, w którym nigdy przecież nie byłem – powiedział  Marek Krajewski, autor najnowszej powieści "Mock. Ludzkie zoo".
Audio
  • Rozmowa z Markiem Krajewskim, autorem książki "Mock. Ludzkie zoo" (Poranek Dwójki)

krajewski marek znak 1200x660.jpg
Krajewski: do Mocka wróciłem przez przypadek

- Mój opis tego kraju jest opisem pośrednim. Opierałem się przy tym na pamiętnikach polskich i niemieckich podróżników, rozmawiałem z ekspertami i czytałem mnóstwo artykułów oraz książek. Chciałem odkryć specyfikę Kamerunu - począwszy od pogody, a skończywszy na wszędobylskich insektach oraz groźnych skorpionach i wężach. Jestem taki, że liczy się dla mnie każdy szczegół – zarówno topograficzny, etnograficzny, jak i makabryczny – dodał pisarz, którego kolejna powieść o słynnym komisarzu Eberhardzie Mocku rozgrywa się nie tylko we Wrocławiu, ale także w kolonii niemieckiej w Kamerunie.

***

Rozmawiał: Marcin Pesta

Gość: Marek Krajewski (pisarz, filolog klasyczny)

Data emisji: 24.08.2017

Godzina emisji: 8.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

mz/bch

Czytaj także

Filolog klasyczny, o którego biją się miasta

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2015 19:50
- Włodarze zwracali się do mnie z propozycją, ażeby akcja mojej powieści rozgrywała się w ich mieście. Zwykle odmawiałem z prostego powodu - mówił w Dwójce Marek Krajewski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krajewski: do Mocka wróciłem przez przypadek

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2016 19:40
- W marcu tego roku znalazłem się na literackim rozdrożu. Postanowiłem zamknąć cykl o Edwardzie Popielskim i zastanawiałem się, o czym pisać dalej - mówił w Dwójce autor cenionych kryminałów i laureat Paszportu Polityki.
rozwiń zwiń