"Kamper". Film o słabych mężczyznach
Bohaterami filmu "Córka trenera" jest nastoletnia tenisistka Wiktoria (w tej roli Karolina Bruchnicka) i trenujący ją ojciec Maciej (Jacek Braciak). Tata sportsmenki dąży do tego, by jego pociecha została mistrzynią Polski i w tym celu objeżdża z nią lokalne turnieje. Reżyser Łukasz Grzegorzek podkreślił, że punktem wyjścia dla tej opowieści były jego własne doświadczenia. - Śmieję się, że zrobiłem ten film, bo nie mogłem zagrać na Wimbledonie. Korzystałem z moich doświadczeń sprzed 20 lat, gdy trenowałem tenisa z moim tatą.
Gość audycji "Poranek Dwójki" zwrócił uwagę na wielość gatunków, którymi bawił się przy realizacji swojego dzieła. - Jest tu i kino drogi, i komedia, i dramat rodzinny, ale też wątki sportowe. Oprócz silnej nici dramaturgicznej na temat relacji ojciec - dziecko, w filmie tym odnajdą się marzyciele, którzy decydują się płacić wysoką cenę za podążanie własną ścieżką.
Łukasz Grzegorzek dodał, że w "Córce trenera" interesował go też etos sportowca, człowieka, który dąży do samodoskonalenia, co prowadzi do zespolenia z naturą. Twórca wspomniał pewien autobiograficzny epizod z brzozą, który znalazł odbicie w filmie.
Obraz "Córka trenera" miał swoją premierę na festiwalu "Nowe Horyzonty" we Wrocławiu, do kin trafi w marcu.
***
Rozmawiał: Paweł Siwek
Goście: Łukasz Grzegorzek (reżyser) i Natalia Grzegorzek (producentka)
Data emisji: 7.08.2018
Godzina emisji: 8.10
Rozmowę wyemitowano w audycji Poranek Dwójki.
bch/mko