"Stowarzyszenie Umarłych Poetów". Historia ponadczasowa

- To opowieść o kondycji człowieka i potrzebach, które się nie zmieniają, a które rzeczywistość próbuje w nas zagłuszyć - mówiła w Dwójce Maria Marcinkiewicz-Górna, współtwórczyni scenicznej adaptacji słynnego filmu.

Historię spotkania charyzmatycznego, pełnego oddania i pasji nauczyciela oraz studentów elitarnej męskiej Akademii Weltona pamiętają zapewne wszyscy miłośnicy kina i literatury. Tym razem kultowe "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" będą mogli Państwo zobaczyć w wersji teatralnej. W warszawskim Och-Teatrze trwają ostatnie próby przed długo oczekiwaną premierą.

Odpowiedzialna za dramaturgię Maria Marcinkiewicz-Górna podkreśliła, że twórcy starali się opowiedzieć filmową historię w sposób uniwersalny. - Nie przepisujemy tego na warunki polskie. Nie przenosimy się do Stanów, lat 50. Jesteśmy po prostu w elitarnej męskiej szkole.

Grający w spektaklu Jędrzej Wielecki mówił w audycji o sztuce w kontekście własnych szkolnych doświadczeń. Goście "Poranka Dwójki" zwrócili uwagę, że "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" to doskonały punkt wyjścia do dyskusji o kondycji współczesnej szkoły.

***

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Maria Marcinkiewicz-Górna i Jędrzej Wielecki

Data emisji: 26.03.2019

Godzina emisji: 8.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

bch/pg