Odbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie. Łączą się z nim gorące emocje Polaków
Prof. Michał Łuczewski zwraca uwagę, że termin bezpieczeństwo kulturowe jest stosunkowo nowym terminem, który w Polsce pojawił się przed ok. 20 laty. - Ale wydaje się, że chodzi o coś, co my dobrze znamy, czyli o ciągłość, trwałość i tożsamość - mówi. Precyzuje, że chodzi o zagwarantowanie trwania polskiej kultury i określenia, jakie są obowiązki państwa, jakie są obowiązki społeczeństwa obywatelskiego i poszczególnych Polaków. Podkreśla, że Polska jest terenem ekspansji imperiów i to ekspansji, która rozciąga się na stulecia, trzeba więc mówić o bezpieczeństwie kulturowym.
23:40 jedynka-30-05-2021-kulturalna-jedynka.mp3 Odbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie przykładem tego, czym jest bezpieczeństwo kulturalne ()Kulturalna Jedynka)
Zamek jest przykładem, że można się podnieść po największym upadku
Najlepszym przykładem jest Zamek Królewski, który został zrujnowany, ale został odbudowany. - Jest świadkiem polskiej kultury i tego, że ta kultura potrafi podnieść się po nawet największym upadku - wyjaśnia. Profesor przypomina, że kamień węgielny pod odbudowę Zamku został wmurowany 17 września, jako inicjatywa oddolna. Data ta jest nieprzypadkowa. - 17 września to jest moment zniszczenia Zamku przez Niemcy w trakcie bombardowania, ale 17 września przypomina też o tym, że Niemcy współdziałały z Rosją sowiecką, a mimo to za czasów komunistycznych Zamek powstał i zaczął się budować od nowa - mówi. Zaznacza, że bezpieczeństwo kulturowe jest tematem kluczowym dla Polaków, bo określa kim są, a są kimś dzięki kulturze.
Śpiewająco o Zamku Królewskim. Dzikowski: widziałem jak powstawał z ruin
Odbudowę Zamku królewskiego w Warszawie planowano już od zakończenia wojny
W audycji przypomniano archiwalne wypowiedzi ludzi zaangażowanych w odbudowę Zamku Królewskiego. Prof. Stanisław Lorentz, wieloletni dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie wspomina, jak pracownicy Zamku z narażeniem życia wynosili z niego cenne obiekty i wykonywali dokumentację fotograficzną. Z kolei prof. Jan Zachwatowicz, twórca m.in. koncepcji odbudowy stołecznej Starówki, opowiada, jak w 1947 roku, podczas budowy trasy WZ ustawiono Bramę Grodzką. Prof. Jan Bogusławski wspominał, że w połowie XIX wieku architektura Zamku została przez Rosjan gruntownie zmieniona. Dlatego przy tworzeniu planów odbudowy nie wracał on do wyglądu przedwojennego, tylko do koncepcji, która miała świadczyć o wielkości formy historycznej. Dlatego zmieniał błędy rekonstrukcji przedwojennej.
Decyzję o odbudowie podjął dopiero w 1971 roku Edward Gierek, który po wydarzeniach grudniowych chciał pozytywnie nastawić do siebie społeczeństwo. Profesorowie Stanisław Lorentz i Aleksander Gieysztor podkreślali, że wystrój i umeblowanie poszczególnych sal zostało ocalone w 80 procentach. A to właśnie świadczy o historycznej wartości obiektu, a nie - jak to ujął Aleksander Gieysztor - mur za obrazami, stary czy nowy. W całości zachowała się Sala Rycerska.
Zamek jest symbolem
Podczas kongresu profesor Jerzy Bogusławski, syn prof. Jana Bogusławskiego, który był generalny projektantem odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie, wspomina, że od dzieciństwa słuchał w domu dyskusji o koncepcji odbudowy. A dorastającemu synowi, podczas spacerów po Zamku pokazywała, jakich dokonał zmian w porównaniu z oryginałem. Trzy lata zabrało znalezienie kształtu pomieszczeń. - Bo wszystkie dawne pomieszczenia nie są idealnie pod kątem prostym, ale są rombami, czy skoszonymi trapezami - zauważa. Jego ojciec od początku był przekonany, że Zamek powinien być muzeum, dlatego tak zaprojektował jego bryłę i sale, aby przypomniały poszczególne okresy użytkowania Zamku. - Zamek nie jest rekonstrukcją, tylko opowieścią o historiach zapisanych w tych murach - wyjaśnia.
Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie, prof. Wojciech Fałkowski, podkreśla, że Zamek jest symbolem, poświadczeniem polskich dokonań w przeszłości. - Dramatyczne dzieje Polski są splecione nierozerwalnie z samym Zamkiem - zauważa. Wskazuje, że budynek łączy też różne funkcje - muzealną, państwową i edukacyjną.
W sobotę, również na Zamku, już po raz 11. wręczono Nagrodę im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Z rąk wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego odebrała ją polską rzeźbiarka, od 1985 roku mieszkająca we Francji, Ludwika Ogorzelec. - To jest moja pierwsza nagroda w życiu, więc nawet nie wiem, jak się czuć - powiedziała laureatka Programowi 1 Polskiego Radia. Zapewnia, że to dla niej wielki honor, bo zawsze szanowała i szanuje pamięć prezydenta i ludzi, którzy robili i robią coś pożytecznego dla Polski. Jej rzeźbę można podziwiać na dziedzińcu Zamku Królewskiego.
Czytaj także:
***
Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka
Prowadzi: Anna Stempniak
Data emisji: 30.05.2021
Godzina emisji: 23.10
ag