Christina Lamb: na wojnie gwałt jest tańszy niż kula do kałasznikowa

- Ludzie sądzą, że gwałty wojenne są sprawą mniejszej wagi od morderstw i tortur, tymczasem prawie wszystkie ofiary przemocy seksualnej, z którymi rozmawiałam, podkreślały, że wolałyby raczej zginąć, niż przejść przez to, co je spotkało - mówiła w Dwójce Christina Lamb, autorka książki "Our Bodies, Their Battlefield: What War Does to Women", która zdobyła nagrodę specjalną przyznawaną przez Instytut im. Witolda Pileckiego w kategorii dla współczesnych korespondentów wojennych.

Syria - wojna domowa trwa tam już od 10 lat

Foto: Shutterstock/ fpolat69

Posłuchaj

06:55 Poranek Dwójki 18 listopad 2021 08_10_01.mp3 Rozmowa z Christiną Lamb, reporterką wojenną, o sytuacji kobiet podczas konfliktów zbrojnych (Poranek Dwójki)

 

Laureatka jest znaną brytyjską korespondentką, dziennikarką "Sunday Times", autorką kilku książek, m.in. "Farewell Kabul: From Afghanistan to a More Dangerous World".

"Antoś wczoraj zginął. Trudno. Wojna to wojna"

Nagrodzona publikacja jest opowieścią o przemocy wobec kobiet, które podczas konfliktów zbrojnych są masowo wykorzystywane. Autorka już przeszło trzydzieści lat pracuje na obszarach wojennych. - Od zawsze interesowały mnie nie walki, ale to, jak ludzie funkcjonują w tych nadzwyczajnych warunkach - podkreśliła reporterka. - Jak radzą sobie z edukacją dzieci, zawierają śluby, co robią, żeby zdobyć pieniądze. Wszystkie te ludzkie sprawy, które komplikuje piekło szalejące wokół nich.

Przyjęcie takiej perspektywy naturalnie zbliżyło Christinę Lamb do matek, żon, córek. - To właśnie dzięki nim świat ludzkich spraw się nie rozpada - oceniła pisarka. - W mojej opinii jest to o wiele większy heroizm niż właściwa walka.

Czytaj także:

• Nagroda Pileckiego. "Dla tych, którzy wzorem rotmistrza opowiadają prawdę"
• "Z polskiego domu". Arystokratki w obliczu kataklizmu II wojny światowej

Zdaniem naszej rozmówczyni przemoc seksualna, która podczas konfliktów zmienia się w broń, w ostatnim czasie nasiliła się. - Dzisiejsze działania zbrojne, częściej niż dawniej, rozgrywają się na terenach zamieszkiwanych przez ludność cywilną - mówiła. - Wystarczy spojrzeć na dane dotyczące ofiar. Cywilów jest więcej niż kiedyś. 

- Przemoc seksualna jest bardzo skuteczną bronią. Jeśli chce się pozbyć mieszkańców danych terytoriów, by móc je łatwiej zająć, to gwałty na kobietach i dziewczętach, sianie terroru, powodują, że ludzie uciekną - podkreśliła Christina Lamb. - Najważniejszym powodem, dla których tych aktów jest coraz więcej, jest całkowita bezkarność sprawców - zaznaczyła. - Międzynarodowy Trybunał Karny, w trakcie dwudziestu lat swojego funkcjonowania, skazał jedną osobę za przemoc seksualną. W tym czasie jej ofiarami padły setki tysięcy kobiet.

***

Rozmawiał: Michał Nowak

Gość: Christina Lamb (reporterka wojenna)

Data emisji: 18.11.2021

Godzina emisji: 8.10

Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".