Ufo nad Bratysławą

Ostatnia aktualizacja: 20.11.2021 10:00
Słowacja – kraj, w którym powstał musical o Janie Pawle II, gdzie organizuje się turniej kopania grobów dla zawodników z państw Grupy Wyszehradzkiej i skąd można po śmierci polecieć w kosmos.
Audio
  • "Ufo nad Bratysławą" o książce mówi autorka Weronika Gogola (Dwójka/Poranek Dwójki)
Okładka książki Ufo nad Bratysławą
Okładka książki "Ufo nad Bratysławą"Foto: mat. pras.

Weronika Gogola to laureatka nagrody Conrada za debiutancką powieść „Po trochu”. Od kilku  lat mieszkająca wśród Słowaków autorka postanowiła podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat naszych południowych sąsiadów. Pochyliła się nad nimi, ich zwyczajami, niezwykłościami, a wszystkie te historie zebrała w wydanej w październiku książce „Ufo nad Bratysławą”. Zrobiła to lekko i z humorem, ukazując jednocześnie, całkiem na poważnie, porównanie dwóch tożsamości – polskiej i słowackiej.

Czym właściwie jest tytułowe „ufo”? Czy Słowacy cenią swój folklor? Jak zamiłowanie do śpiewu może przerodzić się w chęć emigracji? Między innymi o tym rozmawialiśmy z Weroniką Gogolą w Poranku Dwójki…

- „Ufo” o potoczna nazwa na most łączący dwie części Bratysławy. Jest zakończony „spodkiem” wyglądającym jak ufo, znajduje się w nim restauracja. – Wyjaśniała Gogola. – Budowa była kontrowersyjna. Zaczęto stawiać go w latach 60. W ty celu wyburzono sporą część Starego Miasta. W tym dzielnicę żydowską. Ale to ufo na okładce książki każdy może interpretować, jak chce. Niektórzy mi mówili, że nawiązuje do postrzegania Słowaków przez Polaków. Są dla nas takimi przybyszami z innej planety…

Rzeczywiście, w szerszym dyskursie da się zauważyć, że Słowacy są na marginesie polskich zainteresowań. Sama autorka „Ufa…” przyznaje, że jeszcze 10 lat temu nie wiedziała o Słowacji wiele, mimo że dzieciństwo spędziła dość blisko słowackiej granicy – w Olszynach, małopolskiej wiosce, której poświęciła swoją debiutancką książkę „Po trochu”.

- Czasami, gdy rozmawiam z moimi znajomymi, śmiejemy się, że przez to, że dzielą nas góry, nie mieliśmy tak wielu konfliktów, choć zdarzały się. Może dlatego nie wiemy o sobie zbyt wiele? Problem polega tez na tym że Republika Słowacka zaczęła istnieć dopiero z początkiem lat 90., wcześniej była częściej innych konstruktów państwowych. Wcześniej wiedzieliśmy sporo o Czechosłowacji i Austrowęgrzech. Musimy pamiętać, że ta Słowacja wchodziła w ich skład. I Słowacy też – mówiła Weronika Gogola.

Dzieciństwo w okolicy Nowego Sącza, barwnie opisywane w drugiej książce młodej autorki, to poniekąd pierwsze wspomnienie wywołujące mgliste wspomnienie Słowacji. Lata studenckie autorki to czas miłości do Ukrainy. I ukraińskich pieśni tradycyjnych…

- Powrót na Słowację to też poniekąd dzięki muzyce, kontaktom śpiewaczym. Również od strony Rusinów na Słowacji. Tak, na studiach ukrainoznawczych, obudziła się moja miłość do Słowacji. Wyjechałam na stypendium do Preszowa, pisałam pacę magisterską o Rusinach Słowackich. Tam postanowiłam, że na pewno wrócę na Słowację, że nie chcę już mieszkać w Polsce.

Z początku Słowacja wywoływała w Gogoli swoisty dysonans. Pisarka widziała wiele podobieństw do własnego kraju, z drugiej strony egzotyzowała słowackie społeczeństwo. Warto nadmienić, że i sama Słowacja, choć niewielka, jest mocno zróżnicowana regionalnie, na co autorka zwraca uwagę w swojej książce, m.in. wskazując na różnice między Bratysławą a miejscowościami peryferyjnymi czy na ogromną liczbę dialektów występujących w słowackim języku. „Jednak to, co lubię to fakt, że Słowacy nie wstydzą się swoich dialektów”, zaznacza Gogola. Wskazuje to również na słowacki stosunek do rodzimego folkloru, kultury tradycyjnej – to jeden ze znaków rozpoznawczych tego państwa.

- Choć i przekleństwo – mówiła Weronika Gogola. – Po latach istnienia Słowacji jako państwa feudalnego i podkreślania folkloru jako wyróżniającego ich waloru, Słowacy chcieliby inaczej prezentować się za granicą. Ne tylko przez zespołu pieśni i tańca.

Co może stać się nowym znakiem rozpoznawczym Słowacji? Więcej o słowackiej tożsamości oczami Polki w książce „Ufo nad Bratysławą” (Wydawnictwo Czarne).

 

Do togo w audycji:

  • O pierwszej edycji konkursu rzeźbiarskiego STL, w tym roku pt. „Pradzieje zbawienia”, opowiadał jeden z jurorów Łukasz Ciemiński 
    Posłuchaj
    04:39 [ PR2]PR2 (mp3) 20 listopad 2021 07-51-01 Poranek Dwójki.mp3 "Pradzieje zbawienia" konkurs STL opowiada Łukasz Ciemiński (Dwójka/Poranek Dwójki)


  • Rzut oka na wystawę „Naprawiacze”, najnowszą propozycję wrocławskiego Muzeum Etnograficznego wskazującą na powiązania między dawną pragmatycznością a dzisiejszą ideą zero waste. Opowiada kuratorka, Olga Budzan
    Posłuchaj
    05:10 [ PR2]PR2 (mp3) 20 listopad 2021 08-12-08 Poranek Dwójki.mp3 "Naprawiacze: wystawa wrocławskiego Muzeum Etnograficznego. Opowiada Olga Budzan, kuratorka
     
  • „Po boru, po lesie ptaskowie spsiewajo” - o spotkaniach śpiewaczych z pieśniami kurpiowskimi i lirą korbową opowiada Agnieszka Zielewicz
    Posłuchaj
    07:34 [ PR2]PR2 (mp3) 20 listopad 2021 08-39-04 Poanek Dwójki.mp3 "Po boru, po lesie ptaskowie spsiewajo" - spotkanie z pieśnią kurpiowską, mówi Agnieszka Zielewicz (Dwójka/Poranek Dwójki)
       
  • Wacław z Szamouł wobec XXI w. - rozmowa z Joanną Sykulską i Patrykiem Lichotą o premierze albumu „Lamentacje” grup kakofoNIKT & Chór Pogłosy 
    Posłuchaj
    09:21 [ PR2]PR2 (mp3) 20 listopad 2021 09-16-11 Poranek Dwójki.mp3 Joanna Sykulska (Chór Pogłosy) i Patryk Lichota (kakofoNIKT) o nowym albumie "Lamentacje" i postaci Wacława z Szamotuł (Dwójka/Poranek Dwojki)

PLAYLISTA AUDYCJI:

  1. Brian Wilson Don’t Worry Baby 
  2. Roseaux & Blick Bassy Kaät 
  3. Jan Dismas Zelenka Laetatus sum ZWV 90, IV. Fiat pax. Larghetto, wyk. Jakub Józef Orliński (śpiew), Il Pomo D’oro, Francesco Corti (dyr.) 
  4. Alexei Aigui Trio Li?, wyk. Ensemble 4’33’ 
  5. Camarón de la Isla, Paco de Lucía, Pepe de Lucía & Tomatito Como el agua
  6. Bjørn Kåre Odde Vals til fjells, wyk. Bjørn Kåre Odde (skrzypce), Elin Marie Christensen (altówka), Ida Malene Christensen (wiolonczela) 
  7. Maurice Ravel Pavane pour une infante défunte, wyk. Clément Lefebvre (fortepiano) 
  8. Pat Metheny It Starts When We Disappear, Pat Metheny Group 
  9. Giovanni Battista Reali Sinfonia XII – Wariacje 9-16, wyk. Le Consort, Victor Julien-Laferrière (wiolonczela)
  10. Tidiane Thiam Djatasoun 
  11. Wim Statius Muller Tristeza, wyk. Louise Bessette (fortepian) 
  12. Astor Piazzolla Las Ciudades, wyk. Bester Quartet 
  13. Charlie Grey & Joseph Peach Mairi 
  14. Luca Marenzio Solo e pensoso, wyk. Attacca Quartet 
  15. Wacław z Szamotuł Powszednia spowiedź, aranż. kakofoNIKT & Chór Pogłosy, wyk. kakofoNIKT & Chór Pogłosy 
  16. Cristofaro Caresana Una dama, la più fortunata, wyk. Vincenzo Capezzuto (śpiew), João Fernandes (śpiew), Alessandro Giangrande (śpiew), Valer Barna-Sabadus (śpiew), Céline Scheen (śpiew), Luciana Mancini (śpiew), Zachary Wilder (śpiew), L’Arpeggiata, Christina Pluhar (dyr.) 
  17. The Touré-Raichel Collective Kfar 
  18. Toby Young The Owl, wyk. Apollo5 
  19. Titi Robin La petite mer 

***

Tytuł audycji: folkowy Poranek Dwójki

Prowadził: Piotr Kędziorek

Data emisji: 20.11.2021

Godzina emisji: 9.30