Michał Rusinek: Wisława Szymborska zastawiła na nas pułapkę

- Szymborska lubiła chować się za poczuciem humoru, za anegdotą. Dzięki temu tworzyła rodzaj pancerza wokół siebie - w dniu dziesiątej rocznicy śmierci noblistki (1.02) rozmawialiśmy z Michałem Rusinkiem z zarządu Fundacji im. Wisławy Szymborskiej.  

- Mając lat dwanaście, trzynaście zaczęłam pisać prozą i marzyłam o tym, żeby pisać długie powieści. Gdzieś pod koniec wojny wróciłam do pisania wierszy - wspominała w Polskim Radiu Wisława Szymborska

Foto: EN/MAREK LASYK/REPORTER

• Mija 10 lat od śmierci Wisławy Szymborskiej
• Pamięci o Wisławie Szymborskiej strzeże fundacja jej imienia
• Młodzi literaci mogą pracować w ostatnim mieszkaniu noblistki
• W lipcu 2023 roku z okazji setnej rocznicy urodzin poetki w Krakowie zostanie otwarty park im. Wisławy Szymborskiej

Mija 10 lat od śmierci Wisławy Szymborskiej. W ciągu tej dekady pojawiło się wiele inicjatyw, dzięki którym utrwalana jest twórczość noblistki i poprzez które wspierane są artystyczne działania młodych twórców. A jednak, nie czarując rzeczywistości, trzeba przyjąć, że pamięć jest ulotna i blednie, że potrzeba dodatkowego wysiłku, aby ją podtrzymać w nowych pokoleniach. - Dużo mniej książek się sprzedaje, a na miejsce takiego pisarza, który odchodzi, wchodzą następni - stwierdził Michał Rusinek.

Na straży pamięci

Pamięci o Wisławie Szymborskiej strzeże fundacja jej imienia. - Wsłuchujemy się w to, o czym mówią nam czytelnicy, czego by oczekiwali - zaznaczył nasz gość. - To, co się udało zrobić, to pokazać taką Szymborską, która była niewidzialna, niewidoczna za życia. Udało się opublikować kilka wyborów jej listów. Dla mnie samego to była zaskakująca Szymborska.

Poetycka więź

Istnieje więź poetki z nowymi pokoleniami literatów, którzy dzięki wsparciu fundacji mogą zaistnieć na rynku wydawniczym. Mogą też otrzymać stypendium i w ostatnim mieszkaniu noblistki przez kilka tygodni pracować nad własnymi literackimi pomysłami. - Mieszkanie nie jest muzeum, nie jest martwe - zaznaczył Michał Rusinek. - Dalej mieszkają w nim ludzie pióra - dodał.

Czytaj także:

• Szymborska jest popularna wśród Włochów
• Michał Rusinek: Szymborska ofiarą namiętności do kiczu

Park na setkę

Za rok, w lipcu (2.07) obchodzić będziemy setną rocznicę urodzin poetki. Z tej okazji Kraków ma dla mieszkańców, gości i miłośników poezji niezwykły prezent. - Myślę, że mogę już zaprosić wszystkich słuchaczy radiowej Dwójki do Krakowa do parku Wisławy Szymborskiej, który ma być otwarty w lipcu 2023 roku - zapowiadał nasz rozmówca. - Będzie tam można przyjść odpocząć i poczytać Szymborską.

 

Posłuchaj

14:38 Poranek Dwójki Rusinek1 luty 2022 09_33_31.mp3 Rozmowa z Michałem Rusinkiem w 10. rocznicę śmierci Wisławy Szymborskiej (Poranek Dwójki)

 

Wisława Szymborska urodziła się 2 lipca 1923 roku w folwarku Prowent nieopodal Kórnika. Gdy miała kilka lat, jej rodzina przeniosła się do Krakowa, z którym poetka i eseistka była związana przez całe życie. Podczas II wojny światowej uczęszczała tam na tajne komplety, kończąc je maturą w 1941 roku. W 1945 roku zadebiutowała w krakowskim "Dzienniku Polskim" wierszem "Szukam słowa". Próby literackie podejmowała już od dzieciństwa.

Od 31 stycznia przez cały tydzień w "Poranku Dwójki" prezentujemy wiersze noblistki w interpretacji znakomitych aktorek: Anny Polony, Ewy Dałkowskiej, Teresy Budzisz-Krzyżanowskiej, Anny Chodakowskiej, Joanny Szczepkowskiej.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Michał Rusinek (Fundacja im. Wisławy Szymborskiej)

Data emisji: 1.02.2022

Godzina emisji: 9.30