Po II wojnie światowej konkursy wznowiono, a ich organizacji podjęło się Muzeum Krakowa, kontynuujące tę tradycję do dziś. Celem konkursu jest zachowanie i rozwijanie szopkarskich tradycji Krakowa, których wykrystalizowany w ciągu kilkudziesięciu lat efekt – szopka krakowska – stał się światowym fenomenem o ustalonej międzynarodowej renomie i popularności. Konkurs ma wielkie znaczenie dla promocji i popularyzacji tego wyjątkowego wytworu tradycji niematerialnego dziedzictwa.
Szopka w skorupce kurzego jajka na wystawie 80. Konkursu Szopek Krakowskich
Szopka krakowska jest ewenementem na światową skalę. To smukła, wielopoziomowa, wieżowa, bogato zdobiona budowla, skonstruowana z lekkich, nietrwałych materiałów. Charakteryzuje się nagromadzeniem fantazyjnie przetworzonych i połączonych ze sobą zminiaturyzowanych elementów zabytkowej architektury Krakowa, w których scenerię przeniesiona została scena Bożego Narodzenia. Wyjątkowość zjawiska podkreśla wpisanie go w 2014 roku na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Ponadto od roku 2018 tradycja wykonywania szopek jest pierwszym wpisem z Polski na Liście reprezentatywnej niematerialnego dziedzictwa ludzkości UNESCO.
Szopka krakowska w ukraińskich barwach, Tomasz Dobosz
W audycji odwiedziliśmy Kraków, by zajrzeć na wystawę pokonkursową 80. Jubileuszowego Konkursu Szopek Krakowskich. Szopki Krakowskie od osiemdziesięciu lat, przynoszone na Rynek Główny w pierwszy czwartek grudnia i ustawiane pod pomnikiem Adama Mickiewicza, by wziąć udział w konkursie na tę najpiękniejszą. Następnie te barwne dzieła sztuki trafiają na wystawę, która w każdym zwiedzającym budzi radość dziecka. Po magicznym świecie szopki krakowskiej w Pałacu Krzysztofory oprowadzała kustosz Muzeum Krakowa, kierownik działu szopek krakowskich – Małgorzata Niechaj.
- To jest baśniowa budowla, która oddaje elementy architektury, a mówiąc o szopkach, powinniśmy się cofnąć do Franciszka z Asyżu. Franciszkanie od XIII wieku rozchodzą się po Europie i budują szopki. W średniowieczu narastają przedstawienia, misteria bożonarodzeniowe, z czasem stały się bardziej rubaszne, wesołe, dlatego zostały zakazane w kościołach i wyszły na ulicę, ale potrzebowały oprawy. Zaczęto więc budować bardzo proste scenografie, lekkie, papierowe, a w Krakowie dla grup jasełkowych zaczęto formować je na wzór zabytków miasta - mówiła Małgorzata Niechaj. - Te wieże były coraz bardziej charakterystyczne, ustawiane były na Rynku. Ich konkurs wymyślił Jerzy Dobrzycki. Od samego początku są przynoszone na Rynek, ustawione u stup pomnika Adama Mickiewicza i oceniane. Mamy twórców z całej Polski, z Kaszub, Pomorza. Cały czas potrafią mnie czymś zaskoczyć, ale zawsze stałe jest to, że to scena Bożego Narodzenia otoczona architektura Krakowa.
Śmietnik historii - szopka-cień, autor instalacji: Filip Fotomajczyk
Świąteczną magię ukrytą w krakowskiej szopce można odkrywać do 26 lutego 2023 roku. Szopki z tegorocznego konkursu prezentowane są na wystawie pokonkursowej w Pałacu Krzysztofory, przy Rynku Głównym 35, w Krakowie.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Przygotowała: Monika Gigier
Data emisji: 24.12.2022
Godzina emisji: 9.10