AUKSODRONE po raz siódmy. Co usłyszymy w tyskiej Mediatece?

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2024 11:52
Jedna orkiestra, jeden dyrygent, trzy dni, siedem koncertów. W pierwszy weekend października w tyskiej Mediatece po raz 7. zabrzmi festiwal muzyki współczesnej AUKSODRONE. W programie m.in. opera Aleksandra Nowaka, a także świętowanie 70. urodzin Pawła Szymańskiego. - To czas wielkiej koncentracji i skondensowane pracy - mówił w przededniu inauguracji festiwalu Marek Moś, jego dyrektor.
Festiwal AUKSODRONE rozpoczyna się w sobotę 5 października i potrwa przez 3 dni
Festiwal AUKSODRONE rozpoczyna się w sobotę 5 października i potrwa przez 3 dniFoto: Shutterstock/Mubashir Abbas Zaidi

Festiwal AUKSODRONE to maraton doskonałych dźwięków w towarzystwie AUKSO Orkiestry Kameralnej Miasta Tychy pod kierownictwem Marka Mosia. Tyska Orkiestra jak co roku stanie się laboratorium dla twórców – nie tylko muzyki improwizowanej i jazzu. Jak podkreślił dyrygent, dla członków zespołu to interesujący czas.


Posłuchaj
10:17 Poranek Dwójki 2024_10_04-08-29-46.mp3 Marek Moś o festiwalu muzyki współczesnej AUKSODRONE (Poranek Dwójki)

Premiery, prawykonania i utwory znane

- To zawsze jest rodzaj znaku zapytania. Karty są odkrywane dopiero wtedy, gdy dostajemy materiały nutowe. Jeszcze ciekawiej jest, gdy przyjeżdżają soliści i dopełniają na swoich instrumentach to, czego nie ma w nutach orkiestry. Ta niewiadoma i te prawykonania są czymś, co buduje zespół - mówił Marek Moś.

Czytaj też:

Nowa opera Aleksandra Nowaka

W programie tradycyjnie znalazła się premierowa opera Aleksandra Nowaka. Tym razem wraz z Marcinem Wichą w dziele "Febra arktyczna. Comedia harmonica" zabiorą nas w podróż do umysłu skutego lodem i samotnością.

- Aleksander Nowak jest nadwornym kompozytorem Auksodrone - podkreślił gość Dwójki. - Opera przeniesie nas na daleką Grenlandię, gidzie spędzimy czas z rozbitkami, którzy starają się przeżyć w tym miejscu.

Urodziny Pawła Szymańskiego

Nie mogło również zabraknąć mistrza polskiego postmodernizmu - Pawła Szymańskiego, który świętuje swoje 70. urodziny. 

- Z Pawłem Szymańskim znamy się od wielu lat. To dla nas wielki zaszczyt zagrać dla niego koncert jubileuszowy. Wykonamy absolutny klasyk Quasi una sinfonietta. Chcieliśmy pokazać, jak jego wyobraźnia przekłada się na dźwięki fortepianu. Pokażemy też jedno z najnowszych dzieł, przewrotnie nazwane Simple music, gdzie partię solową na fortepianie gra Magdalena Bojanowicz, ale jest też druga partia, grana na butelkach. Nasza perkusistka musiała mocno poćwiczyć, bo jest wyjątkowo trudna - opowiadał dyrektor festiwalu AUKSODRONE.

Bogaty program fesitwalu

Podczas tych kilku festiwalowych dni zabrzmi również muzyka m.in. Bastardy, Grzegorza Tarwida, Marka Pospieszalskiego i Qbę Janickiego. O oprawę muzyczną wydarzenia tradycyjnie zadba duet HCH, czyli Jacek Hawryluk i Bartek Chaciński, brylujący w foyer Mediateki. - Każdy z nas czeka na ten czas wytężonej pracy - mówił w Dwójce Marek Moś.

Współorganizatorami Auksodrone są Program 2 Polskiego Radia oraz Polskie Wydawnictwo Muzyczne.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Roch Siciński

Gość: Marek Moś (dyrygent, skrzypek i kameralista, dyrektor artystyczny orkiestry kameralnej AUKSO)

Data emisji: 4.10.2024

Godz. emisji: 8.30

am/pg

Czytaj także

Festiwal Auksodrone w Tychach. "U podstaw stoi różnorodność"

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2022 12:00
- Marek Moś specjalizuje się w bardzo różnych projektach - od muzyki współczesnej, przez tradycyjnie pojmowaną klasykę, aż po duże eksperymenty z twórcami muzyki elektroakustycznej czy elektronicznej. To wszystko znajdzie się również w programie tegorocznego festiwalu - tak o tyskim Auksodrone mówił w "Poranku Dwójki" jego kurator Filip Berkowicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Studio Jazzowe Polskiego Radia. Nikola Kołodziejczyk: wiele z tych partytur było zagranych tylko raz

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2024 11:58
- Jest około 200 partytur napisanych przez wszystkich największych muzyków polskiej sceny. Powstawały nie po to, żeby jakoś specjalnie na nich zarabiać, a po to, żeby je grać. Były to partytury eksperymentalne, bardzo ciekawe, melodyjne. Dziś wiele z tych materiałów jest zapomnianych, ponieważ były wykonane raptem raz. Mamy plan to zmienić - mówił w Dwójce o reaktywacji Studia Jazzowego Polskiego Radia Nikola Kołodziejczyk, dyrygent i aranżer.
rozwiń zwiń