Tytułowy "Niepokorny" to nie kto inny, jak sam Xawery Dunikowski.
- Tytuł wystawy nawiązuje do kontrowersji związanych z życiem i twórczością Xawerego Dunikowskiego, który "wyprzedzał swoją epokę" - jak oceniła Joanna Torchała, kuratorka ekspozycji. - Dunikowski był pierwszym polskim rzeźbiarzem, który walczył o uznanie tej dziedziny za sztukę samodzielną - powiedziała Torchała. To on był prezesem powstałego w 1909 roku Towarzystwa "Rzeźba", które jako pierwsze w Polsce wystawiało tylko rzeźbę. Ta dziedzina sztuki wcześniej była w Polsce niezauważana, traktowana jako ozdobny dodatek do architektury.
Zapraszamy do wysłuchania fragmentu dwójkowej audycji "Poranek Dwójki". Gośćmi Marcina Pesty byli: Katarzyna Wakuła, rzecznik pracowy Muzeum Narodowego w Warszawie i Jan Gagacki, dyrektor Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku.
Niepokorny
Dunikowski zawsze zaskakiwał publiczność. Często nie szczędzono mu krytyki, jego dzieła nazywano "straszydłami gipsowymi". Cykl "Kobiety brzemienne" został uznany za niemoralny ze względu na formę ujęcia i samą tematykę. Oliwy do ognia dodał fakt, że rzeźby te zostały pozbawione postumentów (w czasach Młodej Polski tworzenie rzeźb bez cokołów było niedopuszczalne). Okres paryski Dunikowskiego, czyli lata 1914-1921, wcale nie był łatwiejszy. Ogromny skandal wywołało dzieło "Autoportret. Idę ku słońcu" – artysta w stroju Adama kroczył dumnie, przekonany o swym geniuszu - interpretują krytycy sztuki. Dzieło, wykonane pod wpływem modnego we Francji kubizmu, zostało zupełnie niezrozumiane w Polsce.
Pomnik Wdzięczności (1922 rok)
Kolejny pomnik "Wdzięczność Ameryce" został usunięty, a prasa uznała go za "rzecz poronioną". Po II wojnie światowej Xawery Dunikowski zaistniał jako rzeźbiarz socrealizmu. Nie trwało do jednak długo. Pomnik Józefa Stalina dłuta rzeźbiarza określono przedstawieniem "karła z wielką łapą". A popiersie Lenina "wzbudziło konsternacje", donosiła prasa.
Xawery Dunikowski rzeźbił przez całe życie. Mimo iż dziś wielu chce go identyfikować z różnymi nurtami i ideologiami, to jego prace są dowodem na to, że był artystą wolnym, ze swoją wizją twórczości.
Królikarnia w Orońsku
Ekspozycja "Niepokorny" to wystawa wyjątkowa - pierwszy raz prace Xawerego Dunikowskiego, pochodzące ze zbiorów Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w warszawskiej Królikarni, będą pokazane na przekrojowej prezentacji twórczości artysty poza Warszawą.
Dla miłośników prac Dunikowskiego nie zabraknie najważniejszych rzeźb z jego wczesnego okresu twórczości jak: "Fatum", "Tchnienie", "Macierzyństwo" czy figury z cyklu "Kobiet Brzemiennych". Można będzie zobaczyć pracę dyplomową rzeźbiarza z Krakowskiej ASP - "Portret Henryka Szczyglińskiego" z 1898 roku, a także dekoracyjne, bliskie stylizacji art deco kobiece portrety z okresu paryskiego oraz powstałe w latach 50. i 60. podobizny Hanny Rudzkiej-Cybisowej, Włodzimierza Sokorskiego i Aliny Ślesińskiej. Zaprezentowane zostaną również "Głowy wawelskie" – na które Dunikowski poświęcił lata pracy, a które nigdy nie zawisły w docelowym miejscu. Dodatkowo wystawę uzupełnią projekty pomników, m..in. projekt rzeźby Józefa Dietla z 1936 roku wykonany w skali 1:1. Zobaczyć będzie można odlew Grobowca Bolesława Śmiałego z 1917 roku, "Głowę żołnierza radzieckiego", fragment olsztyńskiego Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej (1954), "Popiersie Lenina" (1949) i "Robotnika" (1946). Część z tych prac można zobaczyć w naszej Galerii: "Niepokorny Dunikowski".
Xawery Dunikowski odszedł w wieku 89 lat, w styczniu 1964 roku. W Polskim Radiu był wtedy gościem rektor warszawskiej ASP - Marian Wnuk. Profesor określił Dunikowskiego mianem "następcy wielkich postaci prowadzących naszą kulturę do znaczenia światowego".
Centrum Rzeźby Polskiej ma 30 lat
Wystawa "Niepokorny" uświetni jubileusz 30-lecia Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, jest głównym punktem obchodów. Centrum to jedyny w Polsce ośrodek rzeźbiarski, który bezpośrednio podlega nadzorowi Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Centrum Rzeźby Polskiej powstało na miejscu Ośrodka Pracy Twórczej Rzeźbiarzy w Orońsku, założonego w 1969 roku. Wielu wciąż nie wie, gdzie Orońsko jest. Jednak prestiżu tego miejsca bronią nazwiska osób, które wchodzą w skład honorowego komitetu obchodów jubileuszu 30-lecia Centrum Rzeźby Polskiej m.in.: Magdalena Abakanowicz, Waldemar Dąbrowski, Jerzy Hausner, Ralf Kirberg, Michał Kleiber, Maciej Klimczak, Aleksander Krawczuk, Adam Myjak, Aleksander Pruszak i Andrzej Rottermund.
A do Orońska najlepiej trafić jadąc trasą 7 na południe. Orońsko leży między Radomiem a Szydłowcem, samo Centrum graniczy z trasą samochodową.
Ekspozycja zorganizowana jest w ramach obchodów 30-lecia muzeum w Orońsku i potrwa do 18 września. Później będzie pokazywana w warszawskiej Królikarni, Muzeum Narodowym we Wrocławiu i Muzeum Narodowym w Szczecinie.
Patronem medialnym ekspozycji jest radiowa Dwójka!
Paulina Jakubowska
(Autorem fotografii rzeźby: Tchnienie, 1903 - 1917, blacha miedziana, inw. MKr 8MNW jest Teresa Żółtowska-Huszcza. Własność Muzeum Narodowego w Warszawie)