Michał Urbaniak: to nie jest klasyczny album

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2018 14:49
- Z reguły płyty planuje się tak, że stanowią pewną całość, której słucha się od początku do końca. W tym przypadku jest inaczej - o albumie "Urbanator Days. Beats & Pieces" mówił w Dwójce znakomity jazzman Michał Urbaniak.
Audio
  • Michał Urbaniak o płycie "Urbanator Days. Beats & Pieces" (Poranek Dwójki)
michał urbaniak pap 1200.jpg
Michał Urbaniak: jazzu nie trzeba rozumieć

Tytuł krążka nawiązuje do odbywającej się od kilku lat imprezy Urbanator Days. Michał Urbaniak wyjaśnił w "Poranku Dwójki", że są to swoiste antywarsztaty, podczas których młodzi muzycy uczą się zrywać ze schematami, poznają wagę rytmu w muzyce, ale też mają szansę wystąpić z doświadczonymi artystami z całego świata. Niektórzy z uczestników trafili na nową płytę jazzmana. - Tak jest chociażby w przypadku Marka Pędziwiatra, który pokazuje tutaj, że potrafi rapować z doskonałym amerykańskim akcentem - mówił Michał Urbaniak.

Muzyk dodał, że dla albumu "Urbanator Days. Beats & Pieces" charakterystyczna jest fuzja jazzu z hip-hopowymi rytmami, ale też swoboda w słuchaniu tego wydawnictwa na wyrywki. - To odpowiedź na wymagania współczesności, w której ludzie nie mają już czasu słuchać całych płyt.

Michał Urbaniak odniósł się do coraz popularniejszej formy dystrybucji muzyki jaką są streamingi. Jego zdaniem nie powinny być w ten sposób udostępniane całe albumy. Gość "Poranka Dwójki", który w styczniu skończył 75 lat, mówił ponadto o swoich planach muzycznych. Wśród nich jest wydanie płyty nagranej z orkiestrą Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Jerzego Maksymiuka.

***

Prowadzi: Paweł Siwek

Gość:  Michał Urbaniak (muzyk)

Data emisji: 31.01.2018

Godzina emisji: 8.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

bch/kh


 


Czytaj także

Zakir Hussain: po narodzinach tata wyśpiewał mi rytm

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2015 08:00
O tym, dlaczego nie został gwiazdą rocka, oraz o rytmicznych różnicach między Indiami a Zachodem gwiazda EtnoKrakowa - Zakir Hussain opowiadał w Dwójce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Michał Urbaniak: jazzu nie trzeba rozumieć

Ostatnia aktualizacja: 18.11.2016 09:00
- To jest muzyka z feelingiem, należy się nią cieszyć, a nie mądrzyć i rozmyślać. Intelekt nie jest tutaj ważny. Najważniejsze są emocje, uczucie, pasja - mówił w Dwójce skrzypek, saksofonista i kompozytor.
rozwiń zwiń