Rafał Łysak: kamera pomagała mi w dyskusji z babcią

- Na przeszkodzie naszej relacji stanęła moja homoseksualna orientacja, której babcia nie była w stanie zaakceptować - mówił w Dwójce reżyser dokumentu "Miłość bezwarunkowa", nagrodzonego Złotym Lajkonikiem na 58. Krakowskim Festiwalu Filmowym.

"Książę i dybuk". Wiele wcieleń Michała Waszyńskiego

Film "Miłość bezwarunkowa" jest zapisem walki Rafała Łysaka o odbudowanie dobrych stosunków z babcią i uzyskanie zrozumienia w jej oczach. - Przez wiele lat byliśmy blisko, ale gdy okazało się, że jestem homoseksualistą, babcia przeżyła rozczarowanie, że to zaistniało w jej wnuku, w którym pokładała tyle nadziei. Obawiała się, że ta orientacja utrudni mi życie.

Gość "Poranka Dwójki" podkreślił, że gdy rozpoczął filmowanie swojego konfliktu z babcią, nie wiedział, że powstanie z tego dokument. - Kamera była w domu od dziecka, babcia była do niej przyzwyczajona. Do zrobienia dokumentu przekonał mnie Jacek Bławut.

W audycji Rafał Łysak opowiedział, w jaki sposób udało mu się zakończyć konflikt z babcią. Filmowiec opowiedział też o jej reakcji na dokument.

*** 

Prowadzi: Paweł Siwek

Gość: Rafał Łysak (reżyser)

Data emisji: 6.06.2018

Godzina emisji: 8.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

bch/jp