Jak mówiła badaczka, narodziny dziecka oswajano w kulturze ludowej poprzez różne praktyki, rytuały, obrzędy. Bardzo ważny był okres oczekiwania na dziecko, źródło różnych - dzisiaj już zapomnianych lub mało racjonalnych - praktyk, które miały to dziecko chronić i zapewnić mu szczęśliwy start.
Jak słuchaliśmy, wyjątkowy status od zawsze miała kobieta ciężarna, która musiala na siebie wyjątkowo uważać. Nie wolno jej też było niczego odmawiać - wszelkie jej zachcianki musiały być spełniane, nawet te najdziwniejsze...
Trudnym momentem zawsze było rozwiązanie. Dzieci rodziły się w domu, pod opieką położnej i akuszerki. Ważnym gestem w kulturze ludowej było zawiązanie pępowiny, po którym wzywano ojca, aby poprzez wzięcie noworodka na ręce przyjął na siebie wszelkie obowiązki ojcowskie.
Jak wyglądało wychowanie dzieci na dworach, a jak na wsiach? Czym dla kobiety i społeczności był poród? Skąd się wzięły mamki? Między innymi o tym słuchać można w nagraniu.
***
Tytuł audycji: Abecadło etnografa
Przygotowała: Hanna Szczęśniak
Gość: dr Barbara Ogrodowska
Data emisji: 01.06.2019
Godzina emisji: 8.50
at