| Opis |
"Już taki jestem zimny drań i dobrze mi z tym bez dwóch zdań" - śpewał i dodawał "Ach, śpij, kochanie,jeśli gwiazdki z nieba chcesz - dostaniesz." - jaki był, co - dzięki swojej ciężkiej pracy - dostał od życia i co pozostawił po sobie Eugeniusz Bodo? W Poranku Dwójki rozmawialiśmy o najpopularniejszym - obok Adolfa Dymszy - polskim aktorze dwudziestolecia międzywojennego. 28. grudnia minęło 120 lat od urodzin artysty. Kochał aktorstwo, swoją pracę. Był uwielbiany przez publiczność, kolegów z brażny. Zawsze nienagannie uczesany, król elegancji, niezrównany na scenie. Z tragicznym finałem. O Eugeniuszu Bodo rozmawialiśmy z filmografem Grzegorzem Rogowskim
W audycji również:
- Nowy Rok w Nowym Jorku
- spacer po łódzkiej Alei Gwiazd z Katarzyną Figurą i Jerzym Stuhrem
- kobiety w fantazyjnych nakryciach głowy na pocztówkach z przełomu XIX i XX wieku
|
