Ignacy Gogolewski: mojego artystycznego życia nie zmarnowałem
Krzysztof Kiersznowski debiutował w 1976 roku na scenie Teatru Ochoty. Miał wtedy 26 lat i angaż w "Człowieku z marmuru" Andrzeja Wajdy. Żartował, że nie miał urody amanta, a mimo to wzbudzał ogromną sympatię widzów i był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci takich kultowych komedii, jak "Vabank" czy "Kiler".
Występował w wielu warszawskich teatrach, takich jak Studio, Scena Prezentacje, Komedia, Rampa, Rozmaitości, Polonia, Capitol, IMKA czy Kamienica. Grał w "Chłopcach" Stanisława Grochowiaka czy "Grubych rybach" Michała Bałuckiego w Teatrze Polonia, a także w Teatrze Młyn w przedstawieniach "Artysta" czy "Draka" w reżyserii Natalii Fijewskiej-Zdanowskiej. Był także związany m.in. z Teatrem im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim i Teatrem Polskim w Bydgoszczy.
- Zawsze wiedział, czego chce, ale był człowiekiem bardzo taktownym. Jeżeli miał inny pomysł, wszystkie swoje wątpliwości przekazywał z poczuciem humoru i z troską. Był ślicznym człowiekiem - opowiadała Krystyna Janda, aktorka, reżyserka i założycielka Teatru Polonia.
Tadeusza Chudeckiego łączyła z Krzysztofem Kiersznowskim 40-letnia znajomość. Wielokrotnie występowali wspólnie w teatrze, a także w serialu "Barwy szczęścia". - Krzyś był wyjątkowo ciepłym człowiekiem, bardzo dobrym. Trochę jakby był nie z tego środowiska, bo my mamy niestety taką cechę, że jesteśmy troszkę w siebie zapatrzeni, troszkę egoistyczni. A on był człowiekiem niezwykle otwartym, sympatycznym, zupełnie nieagresywnym. Cudo człowiek - podkreślał aktor.
Krzysztof Kiersznowski był laureatem Polskiej Nagrody Filmowej Orły za rolę ojca Tereski w dramacie Roberta Glińskiego "Cześć Tereska" (2002).
***
Przygotowała: Monika Pilch
Goście: Krystyna Janda (aktorka, reżyserka, założycielka Teatru Polonia), Natalia Fijewska-Zdanowska (reżyserka), Tadeusz Chudecki (aktor)
Data emisji: 25.10.2021
Godzina emisji: 8.10
Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".
pg