"Babilon. Raport o stanie wojennym". Reżyser: chcieliśmy oddać prozę Nowakowskiego

Ostatnia aktualizacja: 13.12.2021 11:20
- Ja nie chciałbym interpretować Nowakowskiego za bardzo. Raczej staraliśmy się być służebni wobec tej literatury i oddać ją z jak największym szacunkiem; spróbować nakreślić portrety tych bohaterów, które kreśli Nowakowski, bardzo skromnie i kameralnie - mówił w "Poranku Dwójki" Marek Bukowski, reżyser filmu "Babilon. Raport o stanie wojennym".
- U Nowakowskiego wszystko jest takie muśnięte. Wydaje się, że jest tego tak mało, a tymczasem można z tego wyczytać tak dużo -  mówi Marek Bukowski, reżyser filmu Babilon. Raport o stanie wojennym
- U Nowakowskiego wszystko jest takie muśnięte. Wydaje się, że jest tego tak mało, a tymczasem można z tego wyczytać tak dużo - mówi Marek Bukowski, reżyser filmu "Babilon. Raport o stanie wojennym"Foto: Lukasz Dejnarowicz/Forum
  • Filmu "Babilon. Raport o stanie wojennym" powstał na podstawie tomu opowiadań Marka Nowakowskiego "Raport o stanie wojennym. Zapiski z codzienności".
  • Reżyserem filmu jest Marek Bukowski.
  • W poniedziałek (13.12) mija 40. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. 

Film na podstawie książki Marka Nowakowskiego "Raport o stanie wojennym. Zapiski z codzienności" został wyemitowany w TVP w niedzielę (12.12) - dzień przed 40. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

Fabułę filmu "Babilon. Raport o stanie wojennym" stanowią wydarzenia z 3 maja 1982 r. Tego dnia na ulicach Warszawy milicja i ZOMO brutalnie spacyfikowały największą demonstrację od czasu wprowadzenia stanu wojennego. Codzienność, jaką zobaczymy w filmie, jest zapisem życia na granicy ubóstwa, walki o przetrwanie mieszkańców PRL-u w czasach, gdy - jak pisał Marek Nowakowski - "(…) władza chwyciła naród w swe żelazne łapy i dusi".

- Nowakowski zbliża się na wyciągnięcie ręki do ludzi. To, co zawsze mnie uderzało w relacjach ze stanu wojennego, to te obrazy w szerokich planach z jakichś ubeckich kamer czy też z okien. Nie można było bowiem blisko do tego świata podejść. I to mnie fascynowało, że dzięki Nowakowskiemu możemy przyjrzeć się bliżej tym ludziom, każdemu człowiekowi osobno, a nie jakiejś masie. Gdy podejdzie się bliżej, wtedy widać, jak dojmująca była ich krzywda - podkreślał Marek Bukowski.

W poszukiwaniu spoiwa dla opowiadań Nowakowskiego

Film fabularny, jakim jest "Babilon. Raport o stanie wojennym", ma również wstawki animowane. - Tom "Raport o stanie wojennym. Zapiski z codzienności" zawiera kilkadziesiąt opowiadań, niepołączonych ze sobą żadnym spoiwem. Wymyśliliśmy młodego chłopca, który łączy tych kilkanaście opowiadań, które wybraliśmy do filmu. Wtedy to komiks był taką rozrywką, jak teraz gry komputerowe czy social media. I dlatego sięgnęliśmy również po tę właśnie formę - tłumaczył reżyser.

Posłuchaj
13:05 Poranek Dwójki 13.12.2021 bukowski.mp3 Rozmowa z Markiem Bukowskim, reżyserem filmu "Babilon. Raport o stanie wojennym" (Poranek Dwójki)

Stan wojenny: serwis specjalny Polskiego Radia >>> 

Film "Babilon. Raport o stanie wojennym" jest już do obejrzenia w serwisie VOD Telewizji Polskiej.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Marek Bukowski (reżyser filmu "Babilon. Raport o stanie wojennym", aktor, scenarzysta, producent)

Data emisji: 13.12.2021

Godzina emisji: 9.10

pg

Czytaj także

Stan wojenny w filmie polskim. "Kino pozwala niuansować przeszłość"

Ostatnia aktualizacja: 13.12.2020 12:00
- Temat stanu wojennego niewątpliwie w polskiej kinematografii cały czas się przewija, słyszymy jego echa. Okoliczności wielkiej historii, o których dziś uczymy się w podręcznikach, to są z jednej strony twarde, suche fakty, ale z drugiej strony wokół jest jeszcze wiele niespopularyzowanych okoliczności, warto po nie sięgnąć - mówił w Programie 2 Polskiego Radia krytyk filmowy Artur Zaborski. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jacek Kaczmarski: artysta musi reagować jak człowiek, inaczej nie jest godny swojej sztuki

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2021 20:00
- Byron powiedział, że demokracja to jest arystokracja łotrów i trzeba liczyć się z tym, że wolność dana wszystkim upowszechnia wypowiedzi prymitywne i prostackie. Trudno je blokować ponieważ zablokowanie jednego głosu jest pretekstem do zablokowania głosu innych. I to jest problem, który wydaje mi się, jest na razie nierozwiązywalny - Jacek Kaczmarski.
rozwiń zwiń