Stanisław Srokowski, pisarz, krytyk literacki i świadek zbrodni nacjonalistów ukraińskich, powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że ludobójstwo z 11 lipca 1943 roku na Wołyniu jest symbolem zbrodni, które rozpoczęły się 17 września 1939 we wsi Sławentyn na Kresach Wschodnich.
Wołyń 1943 - zobacz serwis specjalny
- Z jednej strony Sowieci napadają na Polskę, w nocy napadają na wieś Sławentyn, a następnie trzy kolejne powiaty, w ciągu jednego miesiąca ofiarami masowych zbrodni pada od 8 do 10 tysięcy Polaków - mówi Stanisław Srokowski. Jego zdaniem doszło do wielu zaniedbań w edukacji na temat zbrodni ukraińskich nacjonalistów na Polakach, brakuje ośrodków naukowych zajmujący się tematyka kresową.
00:28 11185948_3.mp3 Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa (IAR)
- Prawda jest okrutna i brutalna, na kresach Ukraińcy wymordowali około 200 tysięcy Polaków, i niestety obecnie połowa Polaków nie wie o tym, system edukacyjny nie podaje do edukacji narodowej informacji o kresach - mówi pisarz.
Gehenna zbrodni na Kresach
Gehennę zbrodni na Kresach Stanisław Srokowski opisał w wielu książkach. Na podstawie jego zbioru opowiadań pt. "Nienawiść” powstał film „Wołyń” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Najnowsza publikacja Stanisława Srokowskiego „Widma nocy. Dokumentacja zbrodni” porządkuje wiedzę na temat ludobójstwa OUN, UPA na Kresach.
Dziś we Wrocławiu o 16.30 w Dworze Polskim rozpocznie się konferencja naukowa poświęcona rzezi wołyńskiej z udziałem Stanisława Srokowskiego. Po niej, o 18.30 na wrocławskim Rynku rozpocznie się Marsz Milczenia, upamiętniający ofiary ludobójstwa. Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa został ustanowione na mocy uchwały Sejmu RP z dnia 22 lipca 2016 roku.
Święto nawiązuje do wydarzeń z 11 i 12 lipca 1943 roku kiedy UPA dokonała ataku na polskich mieszkańców około 150 miejscowości w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim i łuckim. Nacjonaliści mordowali ludzi gromadzących się w kościołach na niedzielnych mszach świętych.
Do mordów doszło w kościołach w Porycku i Kisielinie. Około 50 kościołów katolickich na Wołyniu zostało spalonych i zburzonych. Ludobójstwa na dorosłych, dzieciach i starcach dokonywano z niebywałym okrucieństwem: ludzi palono żywcem, używano siekier i wideł, ludzi wrzucano do studni, gwałcono kobiety.
dn