Gość Programu 1 Polskiego Radia wskazuje, że mamy do czynienia z dość uniwersalnymi historiami, dotykającymi każdego z nas. - O miłości, ale też o krzywdzie ludzkiej. Pewnie więcej o tej krzywdzie opowiadam, bo tak się dzieje, że te historie same do mnie przychodzą. Rzeczywiście są to historie, które mówią o tym, co wokół nas. Co nas mocno boli i dotyka - analizuje rozmówczyni Martyny Podolskiej.
Marta Rebzda jest dziennikarką, reporterką i reportażystką. Jak sama mówi, lubi słuchać ludzi, spotykać się z nimi i poznawać ich światy, pod warunkiem, że bohaterowie wyrażą na to zgodę. - Z tego świata dziennikarza, reportażysty nie odeszłam i chyba nie odejdę. Jest to najbliższe mi tworzywo. Myślę sobie, że życie pisze najlepsze scenariusze - opowiada gość audycji "Spotkanie z...".
Słuchowiska doceniane w Polsce i w Europie
Słuchowiska Marty Rebzdy były nagradzane podczas Festiwalu "Dwa Teatry", a także nominowane do Prix Europa czy Prix Italia. Za dwa tygodnie, 19 marca, w Londynie odbędzie się natomiast uroczystość, podczas której dowiemy się, kto zwycięży w BBC Audio Drama Awards. "Pozwól, że ci opowiem" w reżyserii Waldemara Modestowicza znalazło się wśród trzech finalistów.
Autorka opowiada tu o kolejnych etapach choroby Alzheimera swojej mamy: o zanikaniu umiejętności odnajdowania się w czasie i przestrzeni, rozpoznawania twarzy, pojmowania sytuacji. O postępującej atrofii całych obszarów mózgu. - Jest nas troje. Trzy słuchowiska, które tym razem są utworami z Europy Środkowo-Wschodniej. Mamy jeszcze słuchowisko z Rumunii i słuchowisko z czeskiego radia - mówi gość audycji.
19:02 2023_03_05 23_34_15_PR1_Spotkanie_z.mp3 Marta Rebzda: staram się być blisko bohatera (Spotkanie z.../Jedynka)
Teatr zaangażowany?
Marta Rebzda ma w swoim dorobku m.in. słuchowisko pt. "To słowo". Opowiada w nim historię przesiedleń w ramach akcji Grossaktion na terenie Zamojszczyzny. Róża i Jan Zamoyscy, widząc, w jak tragicznym położeniu znalazły się rodziny z dziećmi, postarali się m.in. o możliwość dostarczania na teren obozu przejściowego gorącej zupy oraz butelek z mlekiem dla najmłodszych.
Autorka przyznaje, że historie, którymi później dzieli się ze słuchaczami, są w niej przez dłuższy czas. - Do opowiedzenia niektórych dojrzewam szybko, a do niektórych bardzo powoli. Historia o dzieciach Zamojszczyzny była ze mną chyba przez ostatnie trzy lata. (...) Wróciłam do tej opowieści niedawno. Mam poczucie, że dużo opowiadałam o świecie żydowskim, a tutaj mamy świat polskich dzieci, które doświadczyły straszliwej krzywdy - analizuje.
Czytaj też:
POSŁUCHAJ ARCHIWALNEJ WYPOWIEDZI MARTY REBZDY:
***
Gość: Marta Rebzda (kierownik literacki Teatru Polskiego Radia)