Mieczysław Kosz na Jazz Jamboree '67. Debiut o bardzo poważnych konsekwencjach

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2024 11:40
- Nagle z artysty, który występuje na małej scenie w Filharmonii Narodowej podczas imprezy towarzyszącej festiwalowi Jazz Jamboree w ramach koncertu "Młode twarze w polskim jazzie", stał się sensacją. To był szok, że ktoś niewidomy obsługuje fortepian w tak fenomenalny sposób, jest tak dojrzałym artystą - mówił w Dwójce Adam Domagała, który odnalazł w radiowym archiwum koncerty Mieczysława Kosza na festiwalu Jazz Jamboree.
Płyta Polskiego Radia jest pierwszą z serii prezentującej  wcześniej niepublikowane - koncertowe i studyjne - nagrania Mieczysława Kosza jako solisty, lidera własnego zespołu i sidemana
Płyta Polskiego Radia jest pierwszą z serii prezentującej wcześniej niepublikowane - koncertowe i studyjne - nagrania Mieczysława Kosza jako solisty, lidera własnego zespołu i sidemanaFoto: materiały prom./Ogólnopolskie Spotkania Młodych Pianistów im. M. Kosza

Lada dzień, 6 grudnia, nakładem Agencji Muzycznej Polskiego Radia ukaże się album "Mieczysław Kosz - Debiut (Jazz Jamboree '67/'68)". To nieodkryty wcześniej skarb z Archiwum Polskiego Radia.


Posłuchaj
14:26 Poranek kosz 29.11.2024.mp3 "Mieczysław Kosz - Debiut". Niepublikowane nagrania wirtuoza jazzu (Poranek Dwójki) 

Życie to nie film

Pierwszy z tych występów, z 1967 roku, został pokazany w filmie "Ikar. Legenda Mietka Kosza" (2019). Pokazany w sposób, jak przekonywał Adam Domagała, karykaturalny. - Dzisiaj, znając muzykę z tego właśnie wydarzenia, wiemy, że było zupełnie inaczej. Kosz i jego partnerzy zostali zapowiedzeni przez Romana Waschko, ówczesnego szefa Polskiej Federacji Jazzowej, wyszli na estradę i zaczęli po prostu grać. Bez żadnego wahania, bez zastawiania się, gdzie stoją instrumenty. Na zachowanej taśmie nie słychać, żeby zniecierpliwiona publiczność szemrała: "Co tu się dzieje?", "On jest pijany", "To wariat" - tłumaczył Adam Domagała.

Czytaj także:

W czasie niewiele ponad dwudziestominutowego debiutu Mieczysława Kosza na festiwalu Jazz Jamboree jego trio wykonało  utwór "Israel" i Preludium c-moll Chopina, a następnie pianista, już solo, zagrał dwie kolejne kompozycje.

"Zachwyciło mnie, jak dobrze są zrobione te nagrania"

Nad rekonstrukcją dźwięku i masteringiem obu archiwalnych koncertów pracował Tadeusz Mieczkowski, wybitny realizator dźwięku. - Za pierwszym razem dotarł do mnie już zdigitalizowany materiał. Poprosiłem jednak Adama, żeby "wyżebrał" w archiwum, żeby zrobiono to z dużo większą rozdzielczością i jakością. Po to, żebym ja też mógł troszkę dodać coś od siebie do tego brzmienia. I tak się stało. Pewnego dnia z radością wpadł do mnie Adam z poprawionymi plikami. Gdy ich posłuchałem zachwyciło mnie, że tak dobrze, jak na tamte czasy, są zrobione te nagrania - podkreślał.

Płyta "Mieczysław Kosz - Debiut (Jazz Jamboree '67/'68)" rozpocznie serię wydawnictw z muzyką legendarnego pianisty. - Tych nagrań jest sporo. Już są pomysły, żeby zamienić je na płyty. Myślę, że 5 pełnoprawnych albumów z muzyką archiwalną Mieczysława Kosza się ukaże. Ambitny plan jest taki, żeby w przyszłym roku ukazały się dwa kolejne tytuły. Za dwa lata kolejne dwa i piękne 5 wydawnictw wypełni nam tę lukę w dorobku, który zostawił po sobie Mieczysław Kosz - zdradził Adam Domagała.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadzenie: Andrzej Zieliński

Goście: Adam Domagała (Agencja Muzyczna Polskiego Radia), Tadeusz Mieczkowski (realizator dźwięku)

Data emisji: 29.11.2024

Godz. emisji: 8.30

pg/dz

Czytaj także

WP #333. Tina Turner i Mieczysław Kosz

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2023 07:00
W tym "Wieczorze płytowym" albumy artystów, których wpływ na kolejne pokolenia muzyków trudno przecenić. Tomasz Szachowski i Przemysław Psikuta sięgnęli po nagrania Tiny Turner i Mieczysława Kosza.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ikar polskiego jazzu wzbija się do lotu! "Israel" Mieczysława Kosza

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2024 07:00
Singlem "Israel" Polskie Radio zapowiada album z legendarnym debiutem tria Mieczysława Kosza na festiwalu Jazz Jamboree w 1967 roku.
rozwiń zwiń