- Ma niezwykłą wrażliwość i poczucie estetyki. Nigdy nie słyszałem u niego zniekształconej czy przerysowanej frazy, a tyle go słuchałem dyrygując albo będąc słuchaczem - mówił o Jerzym Klocku Maestro Jerzy Maksymiuk. - Ma niezwykłą wyobraźnię, która pozwala mu na kreowanie barwnej, kolorowej muzyki. Niezwykła swoboda, ale kontrolowana; nie przez umysł, ale przez intuicję, którą Bóg mu dał!
- Kompletnie przypadkowa sprawa z wiolonczelą. Zacząłem uczyć się w Rybniku w szkole braci Szafranków. Podczas egzaminu wstępnego jeden z profesorów stwierdził, że widzi mnie przy wiolonczeli (bo potrzebne były wiolonczele do orkiestry szkolnej)- wspomina Jerzy Klocek.
Później był Kraków i studia u prof. Józefa Mikulskiego. To znakomity wiolonczelista, wykształcony w Paryżu, miał wspaniale wyczulone ucho na niuans, artykulację, intonację.
Zaraz po szkole Jerzy Klocek został od razu koncertmistrzem Orkiestry Polskiego Radia w Krakowie. I pozostał na tym stanowisku przez wiele lat, po czym odszedł do Warszawy.
- Byłem zaszokowany. Polska Orkiestra Radiowa miała już za sobą pierwsze sukcesy. Znałem ich nagrania i krążące w środowisku opinie o wysokich wymaganiach wobec instrumentalistów. Zaproszenie od dyrektora Wybrańczyka nie dawało mi spać. Pomyślałem, że spróbuję! Od pierwszej próby wyczuwałem intencje Maestro Maksymiuka. Maestro ma swoją wizję, ale akceptuje partnera, który coś proponuje.
W audycji Anny Skulskiej Jerzy Klocek opowiadał o swej drodze artystycznej i o swoich pozamuzycznych zainteresowaniach, natomiast Jerzy Maksymiuk mówił o roli, jaką Jerzy Klocek odgrywa w Sinfonii Varsovii i o tym, dlaczego jest to artysta niezastąpiony.
***
Jerzy Klocek, absolwent PWSM w Krakowie w klasie Józefa Mikulskiego, był początkowo solistą i koncertmistrzem Orkiestry Polskiego Radia i Telewizji w Krakowie (1965-1979), współpracował również z orkiestrą "The Masterplayers" w Lugano; w swoim czasie współtworzył też znane zespoły kameralne: Trio Barokowe (z Elżbietą Stefańską i Barbarą Świątek), Trio Wawelskie (z Kają Danczowską i Jerzym Łukowiczem), Trio Polskie (z Wandą Wiłkomirską i Andrzejem Ratusińskim), Zespół MW-2. W Sinfonii jest od pierwszych lat istnienia zespołu liderem grupy wiolonczel, zaś od 1993 r. koncertmistrzem; aż bez mała sześćdziesięciokrotnie występował też ze swą orkiestrą jako solista.
7 września (środa), godz. 23:00