Filmowe oswajanie Ukrainy w warszawskich kinach

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2018 14:00
- Chcemy pokazać, jak wygląda współczesna Ukraina, żeby obalić stereotypy na temat tego kraju - mówiła w Dwójce Beata Bierońska, dyrektorka "Ukraina! 3 Festiwal Filmowy".
Audio
  • Beata Bierońska i Bartosz Lachowicz o festiwalu "Ukraina!"
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: lapandr/Shutterstock.com

Donbas 1200.jpg
"Donbas". Realizm a propaganda według Łoźnicy

Beata Biedrońska zwróciła uwagę, że Ukraińcy z jednej strony stanowią w Warszawie największą grupę cudzoziemców, z drugiej niewiele wiemy na temat ich współczesnej kultury. Sytuację tę stara się zmienić festiwal "Ukraina!", w ramach którego w tym roku można oglądać 17 produkcji filmowych. - Pokażemy fabuły, dokumenty, krótkie metraże, które opowiadają o współczesnym życiu na Ukrainie. Pojawi się też wątek wojenny prezentowany przez takie filmy jak "Donbas", "Mit" czy "Cyborgi".

Drugi z gości audycji Bartosz Lachowicz zwrócił uwagę na film "Brama", która opowiada o katastrofie w Czarnobylu w sposób, w jaki do tej pory nikt tego nie robił.

"Ukraina! 3 Festiwal Filmowy" odbywa się w dniach 25-28 października w Warszawie, w Kinotece PKiN oraz Kinie Iluzjon.

***

Rozmawiała: Justyna Piernik

Gość: Beata Bierońska, dyrektorka "Ukraina! 3 Festiwal Filmowy", oraz Bartosz Lachowicz z rady programowej festiwalu

Data emisji: 24.10.2018

Godzina emisji: 16.30

Rozmowa została wyemitowana w audycji Wybieram Dwójkę.

bch/jp

Czytaj także

"Córki dancingu". Karkołomny nie-musical

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2015 18:30
– W swoim fabularnym debiucie pełnometrażowym Agnieszka Smoczyńska rzuciła się na bardzo głęboką wodę – mówił Marcin Zawada, Dwójkowy specjalista od musicalu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Magdalena Popławska: "53 wojny" to bardzo trudna historia

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2018 12:43
- Film jest oparty na motywach książki Grażyny Jagielskiej. Autorka wylądowała w psychiatryku ze zdiagnozowanym zespołem stresu bojowego, na który powinien chorować jej mąż, a nie ona. W ramach terapii zaczęła opisywać historie żołnierzy, z którymi była na oddziale, a potem swoje własne przeżycia - mówiła w Dwójce Magdalena Popławska.
rozwiń zwiń