Dlaczego jeden Polak musi moknąć, a drugi nie?

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2016 16:35
W słuchowisku "Sakramencka ulewa" autorstwa Jerzego Krzysztonia usłyszymy Mariana Opanię i Jana Matyjaszkiewicza.
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjneFoto: pixabay/CC0 Public Domain

Podczas ulewy jeden z bohaterów skrył się pod daszkiem, a drugi moknie. Daszek jest za mały dla dwóch osób. Ale czy to sprawiedliwie, ze jeden moknie, a drugi, suchy, pali papierosa? I tu rozpoczynają się dywagacje na temat odwiecznego konfliktu między sprawiedliwością a równością.

Suchy pierwszy schował się przed deszczem, dlaczego więc miałby ustępować miejsca? Z drugiej strony Mokrego nie przekonują te argumenty, bo jeśli świat skonstruowano tak, ze daszek jest tylko dla wybranych, to Mokry ma prawo się buntować. Mokry krąży wokół Suchego jak wyrzut sumienia. Innego daszka nie zamierza szukać, bo przecież nie deszcz jest tu najważniejszy, ale Suchy, kłujący w oczy swoją suchością...

"Sakramencka ulewa" Jerzego Krzysztonia

Reżyseria: Waldemara Modestowicz

Realizacja akustyczna: Maria Olszewska, opracowanie muzyczne: Małgorzata Małaszko

Występują: Marian Opania i Jan Matyjaszkiewicz

***

Na "Wieczór ze słuchowiskiem" zapraszamy w sobotę (27.02) w godz. 23.00-23.30.

mc

Czytaj także

Debata gdańska. Polska droga do porozumienia?

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2015 19:00
Poziom dyskusji o uchodźcach i padające w niej argumenty każą się zastanowić nad tym, jak prowadzić w Polsce publiczne debaty. Marek Kochan proponował w Dwójce przestrzeganie kilku reguł.
rozwiń zwiń