Władysław Kosylak, urodzony w 1932 roku, zaczął grać w wieku dziesięciu lat, gdy dostał od ojca pierwszy instrument. Uczył się od okolicznych muzykantów, grał ze słuchu. Syn Władysława - Zbigniew - zaczynał jako organista, po pewnym czasie zaczął grać z ojcem tradycyjny repertuar na akordeonie. Wnuk Władysława, Amadeusz, jest absolwentem szkoły muzycznej w klasie akordeonu, jednak w rodzinnej kapeli gra na barabanie.
Przypominamy, że płyta dokumentująca muzykę Kosylaków pt. „Ale skąd te muzykanty” wydawnictwa Karrot Komando została wyróżniona w konkursie Fonogram Źródeł 2021.
- Dawniej to były skrzypki i bęben, i jeszcze basy, a potem weszły harmonie i akordeony, a basy zanikały - opowiadał pan Władysław w "Źródłach". To on był też pierwszym nauczycielem swojego syna Zbigniewa, którego zapoznawał z melodiami ludowymi. Dla młodego adepta muzyki najtrudniejsze były oberki. - Techniczne najtrudniejsze i trzeba było wywijać palcami - mówi Zbigniew.
- Dawniej był same oberki! Nie było innego grania - wtrąca nestor rodu. - Na weselach tańczyło się tylko oberki, polki, jakiegoś walczyka, no się śpiewało. Do tego trzeba było zagrać, dograć, mieć słuch, znać melodie.
Ponadto:
Zaprosiliśmy także na warsztaty tańców podlasko-poleskich. Okazja do wytańczenia skocznych poleczek (i nie tylko!) ze wschodniego pogranicza nadarzy się już jutro w Ambasadzie Muzyki Tradycyjnej na warszawskim Jazdowie. Warsztaty poprowadzi Grzegorz Ajdacki, a tancerzom przygra na harmonii Jakub Zimończyk (znany m.in. z zespołu Hajda Banda/Гайда Банда – laureatów naszego konkursu muzyki folkowej Nowa Tradycja 2022)
Nie zabrakło nowości! Album „Horta” przedstawia muzykę norweskich Romów, Romanisel, nazywanych też na wzór anglosaski – travellersami. Nazwa „horta” w języku rzeczonych Romów oznacza „autentyczny”, a głównym bohaterem płyty jest Elias Akselsen, należący do najstarszego pokolenia travellersów, pamiętający „autentyczne” życie Wędrowców. Dziś jest jednym z czołowych przedstawicieli muzycznego dziedzictwa Norweskich Wędrowców-Romów. Urodził się w drodze, tam nauczył się grać i śpiewać tradycyjne pieśni, gdy wraz z bliskimi gromadzili się przy ognisku.
Do Akselsena dołączyli Stian Carstensen (produkcja muzyczna) i Ola Kvernberg (aranżacja), a także przedstawicielki młodszych pokoleń travellersów. Nagrali swoje unikalne interpretacje dziewięciu pieśni Wędrowców, wynosząc stare dziedzictwo na nowy poziom. Warto dodać, że travellersi wpływali także na muzykę norweską. Wiele znanych dziś jako tradycyjne utworów wywodzi się od skrzypka z wędrownego rodu Romani.
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadziła: Magdalena Tejchma
Data emisji: 27.10.2022
Godzina emisji: 15.15