W ciągu swojej ponad dwudziestoletniej historii Ngoma wydała ok. czterech i pół tysiąca płyt – głównie 10-calowych szelaków, a magię tych nagrań przedstawia nam wydana tej jesieni kompilacja „The Soul of Congo - Treasures of the Ngoma label (1948-1963)”, do której powrócimy w piątkowym wydaniu Źródeł. Ponadto w audycji zabrzmią fragmenty albumów, które ukazały się w ramach drugiej fali reedycji płyt oficyny Asona. W latach 80. wydawała ona ghańskich artystów wykonujących Highlife. Kilka tygodni temu słuchaliśmy pierwszych czterech wznowionych albumów, teraz czekają nas kolejne.
Léopoldville stało się kotłem muzycznego synkretyzmu pomiędzy afrykańskimi rytmami, które przybyły wraz z tymi muzykami, a popularnymi w wielkim mieście melodiami europejskimi, karaibskimi i kubańskimi. Nowe brzmienia zostały nagrane dla jednej z pięciu największych kongijskich wytwórni: Opika, Loningisa, Esengo, Olympia czy Ngoma. Żadna inna kongijska wytwórnia nie oddała lepiej energii, różnorodności i ducha tej epoki niż wytwórnia Ngoma. Marka została założona przez Greka Nicolasa Jéronimidisa w 1948 roku. Po jego przedwczesnej śmierci w 1951 roku została rozwinięta przez Nikisa Cavvadiasa i Alexandrosa Jéronimidisa. W trakcie swojego istnienia, od 1948 do 1971 roku, Ngoma dokonała ponad 4500 nagrań, tworząc istotne dziedzictwo kulturowe. Teraz, gdy Unesco uznało rumbę kongijską za niematerialne dziedzictwo kulturowe ludzkości od grudnia 2021 r., warto przywrócić ją "uszom świata".
A rozpoczniemy audycję od piosenki z wydanego na razie tylko i wyłącznie w Japonii nowego albumu grupy Minyo Crusaders zatytułowanego „Tour of Japan”!
ZOBACZ TEŻ:
***
Na audycję Źródła w piątek (1.12) w godz. 15.15-15.50 zaprasza Krzysztof Dziuba.