- Nasza kapela jest tu pierwszy raz, mam nadzieję że nie ostatni - opowiadała nam w audycji Maria Wnęk z Krepmach ze Spisza, członkini zespołu Śpisko Qmpanijo. - Spisz to tygiel kulturowy, bo tam jest bardzo dużo różnych wpływów, i węgierskie, i niemieckie, i słowackie, rumuńskie, żydowskie, cygańskie, tu się posplatały różne kultury. Królują u nasz czardasze, bo najwięcej wpływów jest węgierskich, zarówno w muzyce, w tańcu, stroju, też i w słownictwie i nazewnictwie, choć nasze wsie spiskie w większości założyli Niemcy, i tu dużo jest wpływów w architekturze - mówiła o tradycjach spiskich.
Spisz to teren z tradycjami góralski, i niektórzy może zastanawiają się, czym jego tradycje różnią się od np. Podhala. Jak mówiła nasza bohaterka, to zupełnie inna forma. - To jest taki region niepolski w Polsce, bo jeszcze ze sto roków temu Spisz należał do Austro-Węgier. Większa część regionu leży po słowackiej stronie. "Co wieś, to pieśń" - tu się idealnie sprawdza to przysłowie.
Śpisko Qmpanijo na nagraniach w Kazimierzu 2024
CZYTAJ TEŻ: Baszty w Kazimierzu. Wyniki 58. OFKiŚL
- Teraz tradycja spiska przeżywa renesans, młodzi się chętnie garną do grania. Dawniej było w tradycji tak, że po Spiszu chodzili Cyganie i grali. A nasi ludzie na co dzień nie zajmowali się muzyką, tylko robotą ciężką. Teraz wracamy do smyczkowania czardaszów, ozdobników, spiskiego grania - mówiła Maria Wnęk o spiskim tyglu kultur i muzyki.
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadził: Kuba Borysiak
Data emisji: 26.06.2024
Godzina emisji: 15.15