210 lat temu, 22 lutego 1814 roku, urodził się Oskar Kolberg, etnograf, folklorysta, kompozytor, autor przełomowej dla polskiej etnografii pracy "Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce".
Niedoszły pianista
Urodził się 22 lutego 1814 roku Przyszły etnograf dorastał w Przysusze w rodzinie inteligenckiej. Wzrastał w cieniu Fryderyka Chopina, który był rówieśnikiem i przyjacielem jego brata. Muzycznej pasji nie popierała rodzina Oskara, która obawiała się o przyszłość syna. Ten ostatecznie nie został wielkim kompozytorem. Poświęcił się działalności etnograficznej.
W swojej pracy wykazywał się wielką skrupulatnością i dokładnością, co pozwoliło na zachowanie kulturowego dziedzictwa wielu regionów.
– Ta jego protestanckość, a z drugiej strony przywiązanie do kultury Polski stworzyły niesłychaną mieszankę, której efektem było wielkie dzieło Kolberga – mówił w 1990 roku w audycji Anny Szotkowskiej muzykolog prof. Jan Stęszewski.
Mrówcza praca
Poszukiwania folkloru Kolberg rozpoczął od okolic Warszawy. Później ze swoimi badaniami wyruszał dalej. Materiał często opierał na korespondencji, gdyż nie zawsze było go stać, aby docierać w najdalsze zakątki kraju. O swojej metodzie zbierania materiałów pisał w liście do Ignacego Kraszewskiego:
Co do sposobów zbierania i zdobywania tych pieśni tyle tylko powiem, że nie mało przy tym zaznałem trudności, a nawet i przykrości. Trudności te leżały w nieufności naszego ludu, w niechęci jaką ma w powierzaniu swoich pieśni obcemu, tak nazywa każdego w paltocie lub surducie (…). Nieraz przyszło mi w brudnej izbie, przy obawie o własną skórę, wśród duszącego dymu, wyziewów i gwaru, tłumie zgromadzonego i cisnącego mnie ludu, bez światła prawie stenografować ulatujące dźwięki skrzypka
W latach 1856-57 w zeszytach "Pieśni ludu polskiego" opublikowano ponad 400 melodii ludowych zebranych przez Kolberga.
By folklor trafił pod strzechy
– Kolberg, wychodząc z bohemy warszawskiej, zaczął zbierać ten folklor w intencji transponowania go później w artystycznym opracowaniu dla szerokich mas – podkreślał prof. Jan Stęszewski. – Myślę, że ta twórczość, choć absolutnie banalna, drugorzędna, bezwartościowa, można by dziś powiedzieć, odegrała pewną rolę w budzeniu narodowych uczuć.
Rodzimą kulturę ludową zawarł w monumentalnym dziele "Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce". Za życia udało mu się opublikować 33 tomy tej monografii. Choć jego zbiorów wystarczyłoby na nawet 100 tomów. – Kolberg po prostu zdominował epokę swoją osobowością i jakością pracy – podkreślał zasługi badacza prof. Stęszewski.
Folkloryzm wykorzystywali później w swoich utworach najwięksi kompozytorzy: Igor Strawiński, Fryderyk Chopin, Karol Szymanowski czy Witold Lutosławski.
– Folklor dziś w porównaniu z XIX wiekiem to jest coś zupełnie innego – zaznaczał prof. Stęszewski. – Otóż folklor, który dawniej był zwyczajną treścią życia codziennego, dziś coraz bardziej staje się wykładnikiem tożsamości regionalnej, powodem do dumy.
33:56 Oskar Kolberg.mp3 O pracy Oskara Kolberga jaką wykonał na rzecz polskiego folkloru mówi muzykolog prof. Jan Stęszewski, aud. Anny Szotkowskiej. (PR, 3.06.1990)
Dziś powrót do tej bogatej przeszłości jest możliwy także dzięki ogromnej pracy Oskara Kolberga. Zmarł 3 czerwca 1890 w Krakowie.
mb/im