Folkowy Fonogram Roku Fonogram Źródeł to dwa coroczne radiowe konkursy, które od lat stanowią najaktualniejszy i najszerszy obraz polskiego rynku muzycznego minionego roku w kategoriach: muzyka folkowa i tradycyjna. W ubiegłym roku muzycy i zespoły zasypały słuchaczy mnóstwem świetnym płyt inspirowanych folkiem, muzyką tradycyjną i regionów. Wśród ponad 30 albumów o bardzo bogatym przekroju wykonawczym nadesłanych do konkursu, znalazły się płyty żywo nawiązujące do muzyki tradycyjnej, czerpiące z polskich, jak i zagranicznych źródeł. Pojawili się wykonawcy inspirujący się jazzem, elektroniką czy ambientem.
Na podium znalazły się łącznie cztery płyty:
1. "Dryf" Odpoczno
2. ex aequo: "Toloka" Wernyhora i "Żałość" Naphta
3. "Tamoj" Bastarda & Sutari
CZYTAJ: Punk, muzyka wiejska i dryfujące Odpoczno
Surowe, bliskie oryginałowi brzmienie mocno przyprawione elektroniką, połączenie niekiedy odległych muzycznych światów pod wspólnym mianownikiem muzyki z regionu Opoczyńskiego. Oto części składowe zespołu Odpoczno. Po kilku latach od kapitalnie przyjętego debiutu, zespół powraca z nowym materiałem. Droga do „Dryfu” nie była jednak łatwa... Zespół Odpoczno powstał w roku 2014, w 2018 wydał debiutancką płytę. Teraz czas na drugi album – „Dryf”.
"Catchy new approach to polish folk music. Great energy. Their music is like that of Portishead and Spiro of UK with their circular fiddle riffs". Lopa kothari, dziennikarka BBC
- Troje, później czworo dorosłych ludzi spotyka się i zaczyna eksplorować nieoczywistą muzyczną sferę. Było nas stać na to, by jeździć do wiejskich muzykantów, uczyć się od nich, po czym brać na warsztat oberki – mówił w "Muzycznych spotkaniach" Marek Kądziela, gitarzysta zespołu. Oprócz niego w zespole są Piotr Gwadera, Marcin Lorenc i Joanna Szczęsnowicz.
Jak powstała zwycięska płyta? Nie bez przeszkód. Z początku artyści bardzo rzetelnie odtwarzali wyuczony u wiejskich mistrzów materiał, starając się powtórzyć i zachować swoisty oberkowy groove, „zupełnie unikatowy” jak zauważył Kądziela. - Kiedy opanowaliśmy materiał źródłowy staraliśmy się do niego dodawać kolejne plany: elektronikę, linię basu. W czasie pandemii od zespołu odstąpiła Joanna Gancarczyk. Zastąpiła ją Asia Szczęsnowicz, wnosząc nową energię do Odpoczna – przedstawicielka młodego pokolenia muzyków, skrzypaczka, reżyserka dźwięku. Marek Kądziela chwalił artystkę za nieskrępowany edukacją twórczy potencjał, który pozwala jej na znajdywanie zupełnie nieoczywistych dróg wyrazu.
"To bezdyskusyjnie najlepsza płyta ubiegłego roku. Zachwyca formą, propozycją, oryginalnością, jakością wykonania. Folk w wydaniu Odpoczna to świeża, porywająca jakość. Uczta dla ucha", ocenia dziennikarka RCKL Aleksandra Tykarska, krytyk muzyczny Tomasz Janas ocenia: "Najlepsza płyta w tym bardzo wyrównanym – na wysokim poziomie artystycznym – gronie finalistów. Muzyka wprost i bezpośrednio czerpiąca z ludowego źródła, a jednocześnie będąca wyrazem bardzo osobistego, autorskiego do niej stosunku, dlatego przemawiająca własnym, nowoczesnym językiem. Odpoczno asymiluje elementy rozmaitych form muzycznych: od transowych i wręcz rockowych brzmień po taneczną niemal elektronikę. W żadnym momencie nie kieruje jednak swej twórczości w stronę brzmień komercyjnych. Raczej z wybranych przez siebie elementów układa własną całość – przejmującą, porywającą, o niekłamanej ekspresji i wiarygodności".
- To młode pokolenie swobodnie posługuje się produkcją muzyczną, elektroniką. Nam bliżej do elektroniki analogowej, oni – softwarem. Asia jest dziewczyną o wielu talentach i bardzo szerokich horyzontach. Plus nasze doświadczenie i umiejętności. To i dwa lata siedzenia w kanciapie i tworzenia zrodziło nowy repertuar – mówił nam Marek Kądziela. – Poprzednie Odpoczno też tak powstało. Siedzieliśmy w zagrzybionej piwnicy kilka lat, jeździliśmy do muzykantów i eksperymentowaliśmy. Myślę, że to nasze podejście jest zupełnie niedzisiejsze. Mało kogo jest stać, by zamknąć się na kilka lat, nie tygodni, i robić coś, co daje takie efekty. Prawdopodobnie pomogła nam w tym pandemia. Gdyby nie to, pewnie gonilibyśmy za jobami.
Odpoczno po zmianie wokalistki jeszcze odważniej modernizuje oberki, nie zapominając o ich transowej taneczności. Duża w tym zasługa Joanny Szczęsnowicz, która wniosła zupełnie nowe doświadczenie do muzyki zespołu. Jest miejsce na dźwiękowe eksperymenty, na elektronikę, na punkową energię, na liryczność i wiosnę. Michał Wieczorek, krytyk muzyczny
Jazz, elektronika, ambient. Co napędza polski folk?
Łatwo zauważyć, że polska scena folkowa całymi garściami czerpie z możliwości nowoczesnych technologii, inspiruje się różnymi tematami i gatunkami i łączy to w oryginalny i barwny sposób. Stąd tyle ciekawych propozycji wydanych w zeszłym roku. Wśród nich napędzana elektroniką jest oprócz "Dryfu" płyta "Sad" od Karoliny Cichej i SW@DY, bardziej mroczne, naturalne, akustyczne klimaty zgłębiają albumy takie jak Koptycus Braci Olesiów i Dominika Strycharskiego, Północ Polskiego Piachu, Symfonia Beskidzka od załogi Zbigniew Wałach, Józef Skrzek, Józef Broda, Joachim Mencel, Wojciech Golec i inni. Muzeum i Stowarzyszenie im. Artysty Jana Wałacha, ciekawym melanżem folku z popem zachwycają Onyks Karoliny Lizer czy Rzeczy ostatnie projektu Polskie Znaki, a jazzowa nuta ożywa tradycję na płycie RomTomDada Kapeli Irka Wojtczaka.
Folkowy Fonogram roku 2023
JURY konkurs
Kuba Borysiak – dziennikarz RCKL
Simon Broughton – red. nacz. Magazynu Songlines (Wlk. Brytania)
Tomasz Janas – krytyk muzyczny
Lopa Kothari – dziennikarka BBC (Wlk. Brytania)
Hanna Szczęśniak – producentka, dziennikarka RCKL
Jarosław Szubrycht – krytyk muzyczny
Milan Tesař - Radio Proglas, przewodniczący World Music Charts Europe (Czechy)
Aleksandra Tykarska – dziennikarka RCKL
Manos Tzanakakis – dziennikarz, Sto Kokkino 105 FM (Grecja)
Michał Wieczorek – krytyk muzyczny, recenzent portalu polskieradio.pl
***
at