Iskierczanie z Dębicy. Sekrety podkarpackiej muzyki

Ostatnia aktualizacja: 29.08.2024 08:00
Bohaterami "Źródeł" są muzycy Kapeli Iskierczanie z Dębicy. O słynnych muzykantach z tej części Podkarpacia i o związkach polsko-amerykańskich opowiadać będzie skrzypek Jakub Czapla.
Audio
Kapela Iskiercznie z Dębicy (DwójkaŹródła)
Kapela Iskiercznie z Dębicy (Dwójka/Źródła)Foto: mat. zespołu

Iskierczanie z Dębicy to rodzinny zespół. Kaplę tworzą Anna Czapla, basista Stanisław Czapla, skrzypek Jakub Czapla oraz Bogusław Kamiński (skrzypce sekund).

- Nazwa Iskierczanie ma swoje źródła w miejscu, w którym mamy próby: placówki dla dzieci i seniorów Iskierka przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Dębicy-Latoszynie. Ale mamy nadzieję, że koresponduje ona też z iskrami na parkiecie - mówi z uśmiechem Jakub Czapla. - Skład naszej kapeli nieco się zmieniał, obecnie to "standardowy" skład rzeszowski: skrzypce prym, skrzypce sekund i kontrabas. Mam nadzieję, że nasza Kapela idzie w dobrym kierunku.

W rodzinnych stronach Iskierczanie są otoczeni przez inne kultury: na wschód - Rzeszowiacy, z na zachód - Krakowiacy Wschodni, z południa Pogórzanie i Lasowiacy z północy. Wszystkich ich łączy muzyka.

Kapela często występuje w nietypowych (a właściwie - nieświątecznych) strojach. Członkowie odwołują się do tradycji biednych muzykantów, którzy chcąc zarobić na chleb, prosto od sieczki idą do grania. I tak wyglądają.

Za pierwszym razem, kiedy nasza redakcja spotkała się z zespołem Iskierczanie, Jakub Czapla był jeszcze uczniem liceum. Dziś jest studentem muzykologii, dzięki której może zgłębiać muzykę (tradycyjną) nie tylko w praktyce, ale i w teorii. 

- Muzyka ludowa pojawiła się w moim życiu troszkę z inspiracji rodziców, którzy założyli kapelę. Na jej potrzeby zacząłem uczyć się grać na cymbałach, kontrabasie, na skrzypcach. Wciągnęło mnie to - wspomina Czapla. - Nadal gram na cymbałach, co więcej mam przyjemność uczyć tej gry innych! W Dębicy, dzięki ośrodkowi z Rzeszowa, powstała Letnia Szkoła Cymbalistów, gdzie nauczam. Cieszę się, że mogę brać w tym udział! Mam 9 uczniów, to różne grupy wiekowe, od dzieci poprzez moich rówieśników, na osobach starszych kończąc.

Iskierczanie starają się dotrzeć do najstarszych melodii. W tym celu "podsłuchują" jeszcze żyjących muzykantów, szperają w archiwach, rozbijają na części pierwsze dawne pieśni. Muzyka ludowa w Dębicy jest niszowa, na szczęście wciąż żyją osoby, które kiedyś śpiewały i działały w kulturze tradycyjnej, a które podzielą się wiedzą i repertuarem. Między innymi o nich opowiadał Jakub Czapla - skrzypek i główny poszukiwacz repertuaru w zespole. Swego czasu w Dębicy istniało sporo przyzakładowych kapel. Gal w nich wybitni muzykanci, jak Kazimierz Kantor z Głowaczowej czy Karol Pisarczyk. Do ich muzyki sięga kapela Iskierczanie.

- Nawet tu, w Kazimierzu Dolnym graliśmy utwory Kaziemierza Kantora. To pewien hołd dla tych muzyków. Na kim innym się wzorować, jeśli nie na nich? Właśnie to staramy się robić. Z terenów Rzeszowszczyzny, a nawet trochę wychodząc poza nasz rejon, mogę wymienić takich muzyków jak Karol Pisarczyk, Henryk Kretowicz czy Wojciech Sowa. Ich sposób gry mnie inspiruje i lubię słuchać takiego wykonawstwa - wspominał Jakub Czapla.

Z Jakub Czapla wspominał także o wpływach muzyki żydowskiej na terenach Rzeszowszczyzny (i Ukrainy Zachodniej), a także o swoich badaniach terenowych w... Teksasie.

- W ramach mojej pracy badawczej nagrywałem Briana Marshalla, skrzypka o polskim pochodzeniu. Jest chyba piątym pokoleniem w USA. To jedyna taka postać w Teksasie, a zapewne jedna z niewielu w całych Stanach Zjednoczonych. Kontynuuje grę na skrzypcach z polskiej tradycji. 

***

Tytuł audycji: Źródła 

Prowadziła: Magdalena Tejchma

Data audycji: 29.08.2024 

Godzina emisji: 15.15