Dudziarz z Dublina

Ostatnia aktualizacja: 06.08.2012 17:13
Rozmowa z Peterem Brownem - irlandzkim dziennikarzem muzycznym i dudziarzem.
Audio
Dudy
DudyFoto: Krzysztof Komarnicki/PR

- Dudy zaczęły być popularne w Irlandii jakieś 700 lat temu – mówi Peter Brown. – Irlandzkie dudy przeszły długą ewolucję: używamy siedmiu piszczałek. Jest piszczałka melodyczna, trzy piszczałki burdonowe. Dwie regulują dopływ powietrza i jeszcze jedna daje dodatkowe dźwięki, kiedy trzeba.

Mimo to Brown zaprzecza, by był to instrument skomplikowany: trzeba się tylko nauczyć, jak go obsługiwać, potem się o tym nie myśli. To tak, jak z prowadzeniem samochodu – mówi dudziarz.

W latach 60. XX wieku było w Irlandii już tylko stu dudziarzy i zaczęto się obawiać, że wkrótce nikt już nie będzie kultywował tej sztuki. Tendencja jednak odwróciła się i dziś, choć trudno to policzyć, irlandzkich dudziarzy jest kilka tysięcy. Działają nie tylko w Irlandii, ale i w Anglii, Bretanii a nawet… w Japonii.

Rozmawiała Maria Baliszewska.

Czytaj także

Nie jest łatwo dąć w kozę

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2010 13:05
O trudnej sztuce gry na tym starym i zasłużonym dla muzyki instrumencie mówiła w „Hyde Parku” Jolanta Kossakowska z zespołu „Mosaic”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Koźlarze z Dąbrówki Wielkopolskiej

Ostatnia aktualizacja: 03.11.2011 11:18
Spotkanie z zespołem-laureatem I Nagrody tegorocznego Festiwalu w Kazimierzu Dolnym.
rozwiń zwiń