"Nas też napromieniujesz?". Japonia po katastrofie

Ostatnia aktualizacja: 20.11.2016 13:00
- Jeszcze trzy lata po tsunami i awarii elektrowni samochody na rejestracjach z Fukushimy miały w Tokio przebijane opony - mówiła Katarzyna Boni, autorka książki "Ganbare! Warsztaty umierania", która jest opowieścią o Japonii (nie)radzącej sobie z traumą katastrofy z 2011 r.
Audio
  • Z Katarzyną Boni, autorką książki "Ganbare! Warsztaty umierania", rozmawia Katarzyna Nowak (Spotkanie autorskie/Dwójka)
Kontrola na terenie elektrowni atomowej w Fukushimie, luty 2016. Na skutek trzęsienia ziemi u wybrzeży Honsiu w marcu 2011 w elektrowni tej doszło do serii wypadków jądrowych
Kontrola na terenie elektrowni atomowej w Fukushimie, luty 2016. Na skutek trzęsienia ziemi u wybrzeży Honsiu w marcu 2011 w elektrowni tej doszło do serii wypadków jądrowychFoto: PAP/TORU HANAI / POOL/EPA

japonia1200.jpg
"Ganbare! Warsztaty umierania". Rzecz o zagrożonej Japonii

- Jedna z moich bohaterek, młoda energiczna dziewczyna, pochodziła z miasteczka Ōkuma, na którego terenie znajdowała się elektrownia Fukushima. Kiedy poszła na uniwersytet i powiedziała, skąd jest, studenci powiedzieli: "Czy nas też napromieniujesz?", "Czemu nie nosisz maski?", "Współczuję twojemu przyszłemu mężowi" - opowiadała Katarzyna Boni.

Ludzie doświadczeni wybuchem bomby atomowej w 1945, jak przypomniano w audycji, byli napiętnowani, społeczeństwo odsuwało się od nich. Jak się okazuje, Japonia 70 lat po wojnie "nie odrobiła lekcji".

W rozmowie z Katarzyna Boni m.in. również o innej, zaskakującej konsekwencji dramatu z 2011 roku. Pewna Japonka stała się po katastrofie "domem dla wielu duchów" – tych ludzi, których ciał nigdy nie odnaleziono. 

***

Tytuł audycji: Spotkanie autorskie

Prowadzi: Katarzyna Nowak

Gość: Katarzyna Boni (autorka książki "Ganbare! Warsztaty umierania")

Data emisji: 19.11.2016

Godzina emisji: 12.30

jp/bch

Czytaj także

Sylwia Chutnik. Córa dancingu o smutku lat 80.

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2016 16:30
- Próbuję ocalić od zapomnienia wszystko to, co większość z nas chciałaby pominąć. Portretuję półświatek, do którego należą nie tylko cinkciarze, ale także prostytutki, alfonsi i złodzieje – podkreśliła w Dwójce pisarka, opowiadając o swojej najnowszej książce "Smutek cinkciarza".
rozwiń zwiń