Zmarł Jean-Luc Godard - autor filmowych arcydzieł Nowej Fali

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2022 11:20
W wieku 91 lat zmarł francuski reżyser, scenarzysta i krytyk filmowy Jean-Luc Godard - poinformował dziennik "Liberation". Wyreżyserował blisko 30 wielokrotnie nagradzanych filmów. W 1983 roku za film "Imię: Carmen" otrzymał nagrodę Złotego Lwa na XXXX Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, a w 1965 roku za film "Alphaville" otrzymał nagrodę Złotego Niedźwiedzia na XV Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie. Był też sześciokrotnie nominowany do nagrody Złotej Palmy na MFF w Cannes. W 1987 roku otrzymał nagrodę Cezar Honorowy, a w 2011 roku - Honorowego Oscara. 
Zmarł Jean-Luc Godard, reżyser filmowy, współtwórca francuskiej nowej fali w kinie
Zmarł Jean-Luc Godard, reżyser filmowy, współtwórca francuskiej nowej fali w kinieFoto: Shutterstock/Denis Makarenko

Nazywany ojcem chrzestnym francuskiego kina Nowej Fali reżyser nie bał się tematów tabu i używał nowatorskich technik kręcenia filmów.

Rozkwit twórczości Jean-Luca Godarda przypada na lata 60. Najbardziej znane filmy reżysera to "Do utraty tchu", "Szalony Piotruś" i "Imię: Carmen"Godard urodził się w zamożnej francusko-szwajcarskiej rodzinie 3 grudnia 1930 roku w luksusowej VII dzielnicy Paryża. Jego ojciec był lekarzem, matka córką Szwajcara, który założył Bank Paribas.

Przesunięcie granic kina

Godard był jednym z najbardziej uznanych reżyserów na świecie, znanym z takich filmów, jak: "Breathless" i "Pogarda", które przesuwały granice kina i inspirowały reżyserów kolejnych pokoleń. Filmy Godarda zerwały z ustalonymi konwencjami francuskiego kina lat 60. i pomogły zapoczątkować nowy sposób robienia filmów łącznie z pracą kamery z ręki, przeskokami i egzystencjalnymi dialogami.

"Godard ze swoimi potarganymi czarnymi włosami i okularami w ciężkich oprawkach, był prawdziwym rewolucjonistą, który uczynił filmowców artystami, stawiając ich na równi z mistrzami malarstwa i ikonami literatury" - napisał "Liberation".

Reżyser Quentin Tarantino ("Pulp Fiction" i "Reservoir Dogs" ) jest często wymieniany jako jeden z przedstawicieli pokolenia pokonywania granic zapoczątkowanego przez Godarda. Wcześniej za ucznia Godarda uznawano Martina Scorsese

Początek historii

"Do utraty tchu" Jean-Luca Godarda na ekranach kin pojawiło się 16 marca 1960 roku. Od tego momentu w kinie wiele się zmieniło. Reżyser w jednym z wywiadów przyznał, że kręcąc ten obraz nie wiedział, co będzie robił podczas kolejnych dni zdjęciowych.

Film, który początkowo miał być thrillerem o ludziach opętanych myślami o śmierci, zmieniał swoją formę stopniowo, podczas czterotygodniowej realizacji. Wielka improwizacja zaowocowała przełomową propozycją w rozwoju kina i najważniejszym obrazem w toku kształtowania się nowej fali. "Do utraty tchu" zadecydowało o tym, jak w ciągu najbliższych dziesięcioleci będą wyglądały filmy. 

pg,rk/IAR/PAP

Czytaj także

Nowa Fala. Francuska rewolucja filmowa

Ostatnia aktualizacja: 26.05.2017 15:28
W "Akademii kina" o francuskiej Nowej Fali z przełomu lat 50. i 60 XX wieku i jej wpływie na światowe kino opowiadał prof. Marek Hendrykowski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Jean-Luc Godard. Imaginacje". "To komentarz do dzisiejszego świata"

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2019 13:50
Jean-Luc Godard to geniusz kina awangardowego. 88-letni reżyser stworzył esej, w którym prezentuje swoje spojrzenie na to, jak obrazy kształtują naszą wizję świata. Co w tym świecie widzimy? Co przekazujemy innym?
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Do utraty tchu". 60 lat od premiery arcydzieła nowej fali

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2020 10:44
W audycji świętowaliśmy okrągłą rocznicę związaną ze słynnym filmem Jean-Luca Godarda oraz rozmawialiśmy o nowej produkcji, która opowiada historię Jean Seberg - odtwórczyni głównej roli w "Do utraty tchu".
rozwiń zwiń