"W setną rocznicę śmierci Bolesława Prusa Senat RP pragnie przypomnieć tę wyjątkową postać, oddając hołd wybitnemu patriocie, wszechstronnemu pisarzowi i dociekliwemu, odważnemu publicyście. +Faraon+, +Lalka+, +Emancypantki+ i inne powieści i nowele Bolesława Prusa, które wielokrotnie wznawiano, a niektóre przeniesiono na ekran filmowy, stały się dla pokoleń źródłem wiedzy o świecie, zawiłych procesach społeczno-politycznych, a nade wszystko - o naturze człowieka" - głosi tekst uchwały.
"Bolesław Prus odnosząc rany w Powstaniu Styczniowym pokazał, że jest zdolny do największych ofiar dla Ojczyzny, jednak w swej twórczości i publicystyce postulował potrzebę skutecznej pracy organicznej. Jako zwolennik mądrych kompromisów, z nadzieją witał każdy przejaw demokratyzacji stosunków politycznych, dając temu wyraz w artykułach, które ukazywały się na łamach poczytnych czasopism +Niwa+, +Kurier Warszawski+, +Nowiny+ i +Tygodnik Ilustrowany+. Krzewił kult nauki i postępu technicznego, zaś szansę ciemiężonego przez zaborców narodu widział w odradzaniu się jego sił duchowych i rozwijaniu potencjału intelektualnego" - przypomniano w uchwale.
W uchwale znalazł się też apel, by media, szkoły, uczelnie wyższe i środowiska opiniotwórcze przypomniały osobę Bolesława Prusa, którego dorobek "może być wzorem nie tylko dla współczesnych, ale i następnych pokoleń".