Władysław Kłosiewicz wspominał w radiowej Dwójce swoje młodzieńcze kontakty w muzyką Jana Sebastiana Bacha i zachwyt nad nią.
- Jest to niezgłębiona kopalnia tego, co może być i źródłem fascynacji, i wspaniałym materiałem do nauki i nieskończonej pracy – powiedział artysta.
Klawesynista mówił o tym. że w okresie jego edukacji utwory Bacha stanowiły część programu egzaminu technicznego. Do dziś uważa, że są one świetnym materiałem edukacyjnym, ale o tym, jak wspaniała jest to muzyka "mówi się na poziomie dydaktycznym zbyt rzadko”.
Władysław Kłosiewicz zwierzał się też ze swoich pierwszych kroków w świecie wykonawstwa historycznego utworów muzyki dawnej. Podkreślał, że w komunistycznej Polsce brakowało materiałów, płyt, które wtedy wychodziły na Zachodzie. Dopiero podróże zagraniczne z orkiestrą Jerzego Maksymiuka sprawiły, że muzyk zetknął się z nowym sposobem interpretowania dzieł barokowych.
Co z tego wynikło? Posłuchaj w dźwięku.
***
Prowadziła: Anna Skulska
Goście: Władysław Kłosiewicz
Data emisji: 19.11
Godzina emisji: 20.30
Materiał został wyemitowany w audycji "Filharmonia Dwójki".
pp/jp