Z artystą rozmawialiśmy w przerwie transmisji z 54. Festiwalu Wratislavia Cantans, podczas której usłyszeliśmy oratorium Antonio Vivaldiego "Juditha triumphans".
- Mówiąc o muzyce neapolitańskiej mam na myśli twórczość takich kompozytorów jak Gesualdo da Venosa, Domenico i Alessandro Scarlatti czy Pergolesi, a nawet tworzący pokolenia później sycylijczyk Vincenzo Bellini, autor Normy. Trudno mówić o jakichś stałych, przyrodzonych cechach tak postrzeganej muzyki południa. W grę wchodzi co najmniej kilka czynników – zauważył Giovanni Antonini. - Muzyka neapolitańska na przykład jest zasadniczo bardzo wyrafinowana, zwłaszcza ta, która powstawała w wieku XVII w kręgu Gesualda da Venosy i jego uczniów. Muzyka ta ma bardziej dramatyczny, bardziej "teatralny" charakter niż pisana gdzie indziej. Często wydaje się, że zaraz nastąpi koniec świata, a kilka taktów później wszystkie problemy znajdują rozwiązanie. To bardzo teatralne – dodał artysta.
Giovanni Antonini wraz ze swoją orkiestrą barokową Il Giardino Armonico wykonał podczas festiwalu jedyne z czterech oratoriów Vivaldiego, które dotrwało do naszych czasów. Zostało wykonane po raz pierwszy w 1716 w Ospedale della Pietà, żeńskim przytułku dla sierot, w którym Vivaldi pracował jako nauczyciel. Wszystkimi wykonawcami były więc dziewczęta bądź młode kobiety z tego ośrodka. - Zespół Orfanelle della Pietà był słynny w całych Włoszech. Zachowały się liczne przekazy podróżników z Europy północnej, którzy byli pod wielkim wrażeniem, wysłuchawszy występu sierot z Ospedale – opowiadał znakomity dyrygent.
Jak Vivaldi potraktował temat powszechnie znanej historii Judyty i Holofernesa? Jaki charakter ma libretto? Opowieść o Judycie zainspirowała wielu innych twórców baroku, jak Gasparini, Scarlatti czy Charpentier. Na czym polega wyjątkowość interpretacji Vivaldiego? O tym w nagraniu audycji.
***
Rozmawiała: Klaudia Baranowska
Data emisji: 13.09.2019
Godzina emisji: 20.15
Materiał został wyemitowany w audycji "Letni Festiwal Muzyczny".
mko