Andrzej Pągowski opowiadał w audycji m.in. o dawnych sukcesach polskich plakatów filmowych. Współczesne podejście do tego rodzaju sztuki oceniał jako głupotę i krótkowzroczność. - Od lat robię wystawy na całym świecie z moimi plakatami do filmów. Dzięki temu te filmy cały czas żyją. Pojawiają się w albumach, są w obiegu. Jeżeli dystrybutor decyduje się na plakat zdjęciowy, to tym samym skraca życie filmowi - wyjaśniał gość Jerzego Kisielewskiego.
Grafik wspominał też swoją ścieżkę artystyczną i studia u Waldemara Świerzego. Zwracał uwagę na problem jaki w czasach PRL miał ze swoimi pracami. - Wtedy kolekcjonerzy ubóstwiali świat Świerzego, Starowiejskiego, Cieślewicza, a ze mną mieli problem, bo nie byłem powtarzalny. Zrobiłem jeden fajny plakat, a drugi był już zupełnie inny. Po roku 1989 roku to się stało moim największym atutem...
***
Tytuł audycji: Rozmowy Jerzego Kisielewskiego
Prowadzi: Jerzy Kisielewski
Goście: Andrzej Pągowski (plakacista, grafik)
Data emisji: 7.01.2017
Godzina emisji: 16.00
bch/jsz