Józef Piłsudski przez lata nie miał własnego domu rodzinnego. Pomieszkiwał – jak tysiące innych ludzi idei i walki – w chatach zesłańców syberyjskich, w konspiracyjnych mieszkaniach, we frontowych ziemiankach, wreszcie służbowo w Belwederze. Dlatego też dworek "Milusin" w Sulejówku był nie tylko darem żołnierzy dla naczelnego wodza, ale i symbolem odzyskania domu rodzinnego.
15:06 Dwójka kwadrans 8.11.2024.mp3 Marszałek Piłsudski w Milusinie (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
Aleksandra wyprzedziła Józefa o 2 lata
Zanim jednak Marszałek pojawił się w Sulejówku, Aleksandra Szczerbińska, późniejsza druga żona Piłsudskiego, kupiła tu dwie działki. - Nazywały się one bardzo pięknie i wdzięcznie: willa Milusin i willa Otradno. Na jednej z tych działek stał letni drewniany dom, tzw. drewniak. Tam przez pierwsze 2 lata Aleksandra ze swoimi małymi córeczkami przyjeżdżała i odpoczywały tutaj - tłumaczyła Małgorzata Basaj.
Sąsiedzka pomoc
Sam Piłsudski po raz pierwszy przyjechał do Sulejówka wiosną 1921 roku. Po tym, jak jego samochód utknął na nieprzejezdnej z powodu opadów deszczu drodze, Marszałek chciał pokonać drogę do swojej posesji piechotą. Nie pozwolili jednak na to okoliczni mieszkańcy.
Czytaj także:
- Gdy rozniosła się wieść, że przyjeżdża Józef Piłsudski, to wszyscy wyszli z domów, żeby go przywitać. Postanowili, że wezmą deski i będą je podkładać pod samochód, i tak Marszałek dotrze sobie pod drewniak. I rzeczywiście to się udało - opowiadała nasza przewodniczka po rodzinnym dworku Piłsudskich i najbliższej okolicy.
Józef Piłsudski wraz z żoną Aleksandrą i córkami mieszkał w dworku "Milusin" przez 3 lata. Po przewrocie majowym, gdy pełnił najwyższe funkcje państwowe, nadal lubił tu przyjeżdżać, żeby odpocząć.
***
Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki
Przygotował: Jakub Kukla
Data emisji: 8.11.2024
Godz. emisji: 11.00
pg/wmkor/zch