- Rodrigo Diaz, zwany Cydem, urodził się ok. 1043 roku w Vivar del Cid w prowincji Burgos.
- Stał się postacią legendarną. Uważany za wzór cnót rycerskich, symbol męstwa i lojalności.
- Jego historia stała się kanwą anonimowego eposu zatytułowanego "Pieśń o Cydzie". A jaki był w rzeczywistości?
Kim był Rodrigo Diaz?
Rodrigo Diaz pochodził z rodziny szlacheckiej. W wieku kilkunastu lat został wysłany na dwór Kastylii-Leónu do syna króla Ferdynanda I, Sancha. - Wówczas wysyłanie dzieci z dobrych domów na dwór królewski było standardową praktyką. Chodziło o to, by nabrały doświadczenia. Rodrigo został wysłany w zasadzie jako paź - zauważa Joanna Mendyk.
W roku 1065 zmarł Ferdynand I. Wcześniej podzielił państwo na trzy części. To doprowadziło do walk pomiędzy braćmi. Sancho II, jako najstarszy, uważał, że może stać się królem całego terytorium, - Najpierw z Alfonsem wyeliminowali Garcię. W tych walkach Cyd też uczestniczył. Później Sancho zdecydował się wyeliminować również Alfonsa - zdradza gość audycji.
26:55 2024_02_23 19_30_24_PR1_Eureka.mp3 Rodrigo Díaz - zwany Cydem. Kim był i dlaczego stał się bohaterem poematu? (Eureka/Jedynka)
Między Sancho II a Alfonsem VI
W roku 1072 Sancho II został zamordowany w tajemniczych okolicznościach, a Alfons VI powrócił z wygnania, by objąć tron. Rodrigo Diaz stanął przed poważnym dylematem. - Ostatecznie został wasalem nowego króla. Według legendy miał być przywódcą buntu możnych przeciwko Alfonsowi, ale historia mówi, że po prostu przeniósł się na dwór władcy i tam sobie wyrabiał pozycję - wyjaśnia rozmówczyni Katarzyny Kobyleckiej.
Losy Rodrigo Diaza i Alfonsa VI splotły się na długo. Były między nimi okresy współpracy, ale również wrogości. Cyd był między innymi dowódcą wojsk muzułmańskiego taifatu Saragossy, zagrażał tym samym interesom Alfonsa. Po pewnym czasie obaj pogodzili się, nie był to jednak ostatni zwrot w ich relacjach. - W drugim przypadku Cyd został oskarżony o zdradę i skazany na banicję połączoną z konfiskatą dóbr - przypomina Joanna Mendyk.
Czytaj też:
Jak Rodrigo Diaz stworzył "chrześcijański taifat"?
Rodrigo Diaz postanowił podjąć samodzielne działania na terenie Walencji, gdzie dotychczas działał jako przedstawiciel króla Kastylii. - Cyd zgromadził dość dużą drużynę, samemu nie będąc królem - podkreśla gość "Eureki". Po oblężeniu, w roku 1094, zdobywa Walencję, a następnie podbija kolejne ziemie, tworząc chrześcijańskie państwo. - To się czasem określa mianem "chrześcijańskiego taifatu" - precyzuje.
Dlaczego Cyd inspirował?
Rodrigo Diaz zmarł 10 lipca 1099 w Walencji. Miał wówczas ok. 50 lat. - Prawdopodobnie, paradoksalnie jak na wojownika, umarł we własnym łóżku. Trzeba jednak pamiętać, że taki wiek w tamtych czasach był wiekiem bardzo zaawansowanym - tłumaczy Joanna Mendyk. Sto lat później stał się bohaterem poematu zatytułowanego "Pieśń o Cydzie".
Pierwsze wzmianki na temat tego bohatera pojawiały się jednak już w połowie XII wieku. - Wyróżniały go przede wszystkim zdolności. Wtedy rodzi się rycerstwo. Niewątpliwie cnoty świetnego i niezwyciężonego wojownika były zrębem jego późniejszej legendy - podsumowuje rozmówczyni Katarzyny Kobyleckiej.
Ponadto w audycji:
W 711 r. berberski wódz Tarik zdobył Gibraltar i pokonał króla Wizygotów Rodryga. W ciągu kilkunastu lat Arabowie podbili niemal cały Płw. Iberyjski. Ale dopiero ok. 30 lat później dynastia wypędzonych z Damaszku Umajjadów stworzyła silne i wspaniale prosperujące Al-Andalus, bo tak zaczęto nazywać terytoria pod władaniem muzułmanów.
O niemal trzech wiekach panowania kalifów umajjadzkich w Hiszpanii opowiedział dr Mateusz Wilk - historyk i arabista z Wydziału Nauk o Kulturze i Sztuce UW.
Czytaj również:
***
Prowadziła: Katarzyna Kobylecka
Goście: dr Mateusz Wilk (historyk i arabista z Wydziału Nauk o Kulturze i Sztuce Uniwersytetu Warszawskiego), Joanna Mendyk (doktorantka historii średniowiecznej na Uniwersytecie w Saragossie, a także nauk o kulturze Uniwersytetu Jagiellońskiego, autorka książki "Dwie twarze bohatera)
Data emisji: 23.02.2024 r.
Godzina emisji: 19.30
mg/pg/wmkor